środa, 10 marca 2010
Zaklinanie wiosny
Nie śledzę informacji meteo, bo wychodzę z założenia, że nie mam wpływu na pogodę, więc co za oknem,akceptuję bez szemrania. Ba, nawet zima mi nie wadzi, bo dziś ślicznie - śnieg i słonko. Ślicznie aczkolwiek uciążliwie, bo w taką pogodę bez ciemnych okularów - makabrycznie.
No ale ja to jedno, a ogół to drugie. Ogół raczej za wiosną tęskni, więc solidarnie wspieram. Truscaveczka do zaklinania wiosennego zachęca, więc wiosennie dołączam
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz