Oczywiście, startu nie widziałam, gamoniowato zapomniałam o zmianie czasu. To nie wszystko, wcześniej przegapiłam treningi F1 i kwalifikacje. No, ale dziś widziałam najważniejsze, a start i co ciekawsze fragmenty w powtórkach.
Robert Kubica kończy bieg Grand Prix Australii na drugim miejscu za Jensonem Buttonem i przed Felipe Massą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz