niedziela, 31 stycznia 2010

Crazy quilt - wyższa szkoła jazdy.


Chyba lepiej się nie doszukiwać: co, jak, z czym i dlaczego. Trafiam na takie strony jak strona Sharon B. i jestem ugotowana, poległam oglądając album picasa tej pani.
Tu strony:
I jeszcze album picasa, który wyleczył mnie z chęci robienia czegokolwiek :-))


No i może jedna fotka fragmentu pracy Sharon Boggon. Ta precyzja jest nie do ogranięcia.





2 komentarze:

  1. Monotemko kochana, zapraszam do siebie po odbiór Oskara :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Omamuniu, jakie cuda!!!
    Powaliły mnie całkowicie. I nie mogę się podnieść;-)
    Czy będziesz robić coś tą techniką?
    Cieplutko pozdrawiam i czekam na Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń