Prosto, minimalistycznie, bez zawirowań, meandrów, bez nadmiaru stanu posiadania. To lubię najbardziej
- Ja
Rzeczy proste są zawsze najbardziej niezwykłe.
- Coelho
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie,
powie najwięcej, kiedy najmniej powie.
- Shakespeare
Nic się nie kończy prostym tak lub nie
- Jacek Kaczmarski
Nawet tak prosta
czynność jak gotowanie jajek wymaga skupienia i uświadomienia
sobie roli, jaką w życiu odgrywa czynnik czasu [...].
- Conan Doyle
A propos gotowania. Dawno temu uświadamiałam dziecięciu, że sałatka - prosta sprawa. Wystarczą trzy składniki i .... gotowe. Dziecię patrzyło na mnie z powątpiewaniem, ale szybko przekonałam się, że nauka nie poszła w las. Zaskoczone zaproszeniem na ogrodowe party, przebywając z dala od cywilizacji, przeprowadziłyśmy przegląd lodówki. Zawartość okazała się być niezadowalająca nawet jak na prostą sałatkę. Innego zdania było dziecię:
Mamy przecież trzy składniki!
Dwa - prostuję. Kukurydzę i majonez.
Trzy - upiera się dziecię. A nawet cztery: kukurydzę, majonez, miskę i łyżkę.
Po drodze znalazłyśmy składnik piąty - natkę pietruszki na zaprzyjaźnionej grządce. Mało wykwintne? Ale za to kolorystycznie piękne.
Proste? Jak koński ogon!
-----------------------------------------
* proste przepisy na proste sałatki , chociaż przepisy nie takie proste, bo składników więcej niż trzy ;)
To co proste najlepsze! :D U mnie w kuchni zawsze się to sprawdza, jak jest więcej składników w moim przypadku istnieje większe prawdopodobieństwo, że coś sknocę ;D
OdpowiedzUsuńOoooo, z ust mi to wyjęłaś. Przydatność dania oceniam po ilości składników. Im mniej, tym lepiej ;)
OdpowiedzUsuńJestem kuchenną minimalistką, więc jak najbardziej popieram uproszczony skład sałatki:)) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMoja córka ma jeszcze jedno kryterium. Ilość jaj. "Nie robię, bo tu trzeba dużo jajek." A dużo to u niej już trzy sztuki ;)
UsuńFajny wpis :-) W moim domu w dawnych czasach mama robiła najprostszą sałatkę z zielonego groszku i majonezu i to była bardzo wykwintna sałatka, bo mam ukręcała majonez sama.
OdpowiedzUsuńZnam oczywiście i jadam do dziś. Na to jeszcze połówka jajeczka na twardo. Koniecznie!
UsuńDzieciaki są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńDzieciak był już wtedy całkiem podrośnięty. Do dorosłego syna mówię: Słucham cię dziecino ;)
Usuń