Prosty sweterek z drops design
I słów parę o "Ślubnej sukni " Pierre'a Lemaire na 52 tygodnie czytania. Książka świetna, polecam.
Prosty sweterek, co lubię bardzo i w czytaniu"Marynarka", chyba... Na podorędziu Jona Krakauera "Wszystko za życie" Rzecz oparta na faktach, u mnie wzbudza kontrowersje. Próbowałam obejrzeć film, ale nie wytrwałam. Straszny. Przeczytam więc książkę, bo wyobraźnię mam mniej rozbuchaną niż twórca filmu Sean Penn.
I słów parę o "Ślubnej sukni " Pierre'a Lemaire na 52 tygodnie czytania. Książka świetna, polecam.
O, takie sweterki też lubię :-)
OdpowiedzUsuńJak straszny film i książka to nie dlamnie...
Nie zasnęłabym :-)))
I ja nie przepadam za mocnymi wrażeniami, ale książkę przeczytam. Chyba... ;)
UsuńZwyklak rzecz niezbędna, "Wszystko za życie" oglądałam parę razy i zrobiło na mnie ogromne wrażenie, tak samo jak wspaniała ścieżka dźwiękowa, natomiast nie miałam wersji papierowej , bo wciąż coś jest ważniejszego do kupienia, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKsiążkę pożyczyłam od dziecięcia. Film może jeszcze kiedyś spróbuję obejrzeć ;)
UsuńA Ty ten raport to tak już środowo czy z przyzwyczajenia? :) Zupełnie nie wiem co to za film, muszę poczytać. A Lemairem to tak zanęciłaś, że jak nie będzie w bibliotece to chyba będziesz mi musiała pożyczyć :))) Ściskam.
OdpowiedzUsuńZ przyzwyczajenia ;)
UsuńWidzialam u Magdy, ze juz czyta Suknie slubna z Twojego polecenia. Ja caly czas zmagam sie z kryminalem Agaty Christie do Twojego wyzwania, ale wstyd mi jakos nie moge go skonczyc z braku czasu. Sweterek slicznie wyglada na fotce; Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńFajnie tutaj jest. Mogę zostać na dłużej?
OdpowiedzUsuńMożesz ;)
UsuńSweterek uroczy w swej prostocie!!! :)
OdpowiedzUsuńA o filmie nie słyszałam ale widzę ,że wzbudza sporo emocji to może rzucę okiem
Pozdrawiam serdecznie!!!! :)
Mnie film spłoszył, więc na razie w odstawce. Wolę książkę.
UsuńHej, brakuje mi Ciebie :))) Wszystko w porządku?
OdpowiedzUsuńJestem, jestem. Trochę zalatana, trochę rozkojarzona ;)Wracam niebawem ;)
Usuń