Skończyłam, ale nie zblokowałam. Nie bardzo mam gdzie rozłożyć, maty się nie dorobiłam, a nie chcę jeszcze jednego grata w domu. Najchętniej zamieszkałabym w gołych czterech ścianach, ale chyba się nie da. Chusta niewielka, chyba taka akurat. No i mogę powiedzieć, że podoba mi się, ale ja mam gust wypaczony, bo... lubię wrony. Że pozwolę sobie zacytować Młynarskiego.
Miłego dnia ;)
Co do pustej chałupy... By zrobić fotkę, musiałam zdemontować stanowisko plastyczne MM*. Nie da się niczego przeprowadzić w moim domu bez demolki
------------
* Mała Marysia
super wyszła.:)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńRewelacyjna chusta :-) Piękne kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kolory uzyskane metodą prób i błędów, stąd różnice między poszczególnymi motkami, ale to chyba nie szkodzi ;)
UsuńJa blokuję na cienkich styropianowych płytach z castoramy. Mam cztery i rozkładam tyle ile mi akurat potrzeba, a potem chowam pod szafką. Chusta ma śliczny kolor! Może wcale nie potrzebuje blokowania?
OdpowiedzUsuńSpróbuję ją tylko uprać. To wełna i może samo rozłożenie na płasko załatwi sprawę.
UsuńJest super i bez blokowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję, ale uprać i tak muszę. ;) Miłego dnia.
UsuńWygląda świetnie nawet bez blokowania i bardzo mi się podoba. Pewnie ja też inna jestem ;) Ja właśnie dumam jak i gdzie Inky zblokować, chyba dziecko z domu wykopię bo innej możliwości nie widzę :) Miłego weekendu
OdpowiedzUsuńJa musiałabym się pozbyć kotów ;)
UsuńA to mam łatwiej :) A nawet babcię uszczęśliwię którąś:)))))
UsuńMogłabym zamknąć pokój, ale serce pęka, kiedy Rysia drapie pod drzwiami usiłując zrobić podkop ;)
Usuńsuper jest! Ja takiej nie umiem zrobić bez opisu.
OdpowiedzUsuńJa blokuję na karimacie uzupełnionej ręcznikami...
Karimata to dobry pomysł, ale nie mam. Dzieci wywlokły z domu ;)
UsuńBardzo fajna chusta wyszła! Ciepłe kolory! Lubię ten wzór. Też mam zrobiony, ale przed erą bloga. Może kiedyś zrobię zdjęcie.
OdpowiedzUsuńKoniecznie pokaż ;)
UsuńŁadny koloro, bo ciepły,
OdpowiedzUsuńakurat na jesienne dni :-)
Na blokowaniu się nie znam :-))
A ja do blokowania serca nie mam ;)
UsuńNie zaglądałam tu, ale będę.
OdpowiedzUsuńChusta świetna i w moich ulubionych kolorach.
Jestem pełna podziwu.