Jakby co, to w pośpiechu...z braku laku: z sonaty szydełkiem 2,7mm. prosto, bez fajerwerków. Kratka. Ja wątpić, czy w tym wystąpić, ale niech ta...
I jeszcze inwentarz, ku pokrzepieniu serc, bo to wczoraj był chyba dzień zwierzaka.
Solo...
I jeszcze z ostatniej chwili. O polityce będzie:
To pewnie odzew wścibskich :-)) dziennikarzy na oświadczenie Tuska w dniu wczorajszym, że kiedy pojawiał się w Sejmie wzywany przez opozycję, to Kaczyńskiego nigdy nie było. Zatem dziś informacja:
Premier Tusk w 2010 r. w Sejmie głosował 3 razy. Na 1232 głosowania
A co na to Pan Premier?
Czego jak czego, ale poczucia humoru to naszemu Premierowi nie brakuje. Ubawiłam się setnie
Prostota jest najpiękniejsza. Takie jest to cudowne bolerko. Gratuluje, mnie się bardzo, bardzo podoba.Pozdrawiam Basia M.
OdpowiedzUsuńŚliczne bolerko J. i kolor ładny i prostota zadaje szyku.
OdpowiedzUsuńNo i te cudowne koty, chyba przyćmią obraz bolerka hi hi
pozdrawiam
largetto
Ale inwentarza nie przerobisz na etole? Bolerko i bez nich jest bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuń