czwartek, 23 września 2010

Komin

Po czapce z listkami, komin do kompletu, chociaż rozmiary komina pozwalają na użycie go jako nakrycia głowy. Będą jeszcze rękawiczki szydełkowe. Muszę chyba jednak odłożyć na jakiś czas szarości i zmienić barwy. Chodzi za mną pewien projekt - nie wiem jak go zwać - Alexandra Hoodie czy Hillcardigan?
W każdym razie oto on:


Fotki pochodzą z Ravelry

A tu mój wytwór i dane techniczne
- włóczka Szronik 15% wełna, 85%akryl; 100g = 250 m x 3 motki
- drut okrągły 3 mm
- szerokość całkowita ( bez rozciągania ) - 66 cm = 200 oczek
- wysokość 55 cm =  165 rzędów
Dół luźno zakończony pozwala naciągnięcie na ramiona.


6 komentarzy:

  1. Komin bardzo ładny. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Komin bardzo udany. Po raz kolejny zaczęłam się zastanawiać, czy też nie wydziergać takiego, bo mam włóczkę na zbyciu. I bardzo mi się podoba ten kardiganik z kapturem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo udany komin, dzięki że podałaś wymiary, chyba sobie taki zrobię....
    pozdrawiam
    largetto

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne :)
    marzy mi się taki komin ale jakoś nie mam śmiałości spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. no to teraz chyba już się nie oprę i też sobie taki dziabnę...tak to jest, jak się daje wodzić na pokuszenie... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny komin :)
    Projekt sweterka wybrałaś bardzo interesujący - będę czekać z niecierpliwością na Twoją wersję :))

    OdpowiedzUsuń