środa, 30 maja 2012

Coś o kotach do oddania

Nie oddaję kotów, ale chętnie oddam książkę. Wystarczy komentarz i
deklaracja pod linkiem do recenzji książki Andżeliki Piechowiak  "Koty i ich sławni ludzie"  (klik w tytuł). Czekam do soboty do godziny 20tej. Serdecznie zapraszam.

Dopisek:
Relacja z lodowania na blogu 52 tygodnie czytania.

6 komentarzy:

  1. A wiesz, zapiszę się. Andżelika o mało nie została moją kuzynką bo mój wujek długo chodził z jej mamą i wszyscy myśleli, że się pobiorą :) A potem razem pracowałyśmy jako spikerki w lokalnej telewizji. Z radością śledzę jej karierę i nawet nie wiedziałam, że zabrała się też za pisanie. :)) Tylko zastanawiam się, czy książka jest zła skoro ją oddajesz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka jest fajna, ale ja po prostu generalnie pozbywam się przeczytanych książek. Nic gorszego niż przenoszenie książek np w trakcie remontu. Wszystkim powtarzam, nie gromadźcie książek, bo potem nie wiadomo, co z tym fantem zrobić :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie się zapisuje, ponieważ uwielbiam koty (mam dwa w domu a chciałabym więcej)i z przyjemnością dowiem się ciekawostek na temat ich ludzi.
    Pozdrawiam
    magdalena171@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja najczęściej książki otrzymane w rozdawajkach przekazuję dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja właśnie na taki pomysł "podaj dalej" wpadłam po napisaniu posta, więc już nie chciałam zmieniać zasad.
    Tę książkę otrzymałam od wydawnictwa Nowy Świat i pomyślałam sobie, że mogę ją przekazać dalej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń