czwartek, 15 listopada 2012

Dla kochających koty i kocie kłopoty

Dawno nie czytałam nic kociego, choć w kolejce cały cykl "Kot, który...". No i czekają inne książki Herriota, mam pełen zestaw cyklu "Wszystkie stworzenia duże i małe". Pamiętacie serial ? Albo film z Anthony Hopkinsem?
Wreszcie natknęłam się na "Kocie opowieści" Przeczytałam w jeden wieczór. Cudne te koty.


4 komentarze:

  1. także czytałam i bardzo mi się podobało. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka naprawdę bardzo ciepła i sympatyczna, choć czasem smutna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze sobie poszukać-ja tej nie czytałam.
    Polecam "Felidae"-Pirincci Akif. Akcja opisana z perspektywy kota.

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno poszukam, dziękuję za podpowiedź :-)

    OdpowiedzUsuń