Powoli blog zatraca swoj pierwotny charakter. Może tymczasowo? Czytam, rozglądam się po liście BBC i jakaś ona taka sobie. Ale wybieram "Nostalgię anioła" pod wpływem chwili.
Dzwoni telefon, zamiast spodziewanych życzeń noworocznych - wieści hiobowe. Oj, życie... Czytam, czytam...
Twój blog czy generalnie blogi?
OdpowiedzUsuńNieważne.
To my się zmieniamy.Ty się zmieniasz.I bardzo dobrze!Blog ma być taki, jaki Ci odpowiada teraz, a nie to, co tam kiedyś sobie postanowiłaś.
Choć są dziewczyny, które bardzo trzymają się zasad.Np.ani słowa o prywatnym życiu.Same robótki.Ale nie wiem czy mnie by się to podobało!
Miłego!
Hm, na razie nie mam odwagi na tę książkę.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia oraz wszelkiej pomyślności w Nowym Roku!