Zimy nie widać, ale przygotowania zwyczajowo pełną parą. I ja popełniłam coś na mrozy.
Włóczka tradycyjnie simil mohair - około 120g, druty 3,5 mm
Ścieg angielski - w szerokości 71 oczek
Wymiary - 114 / 31 cm
Kwiatki dopinane, można je wykorzystać do wielu rzeczy.
Śliczny ocieplacz! I na dodatek w moim ulubionym zestawie kolorystycznym :-)
OdpowiedzUsuńBardzo radosny ocieplacz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzypinane kwiatki to jest bardzo genialny pomysł!!! Piękny!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo udany projekt .
OdpowiedzUsuńSuper ocieplacz!
OdpowiedzUsuńAle fajny. W 100% zgadzam sie z Piumą i maj.
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie dobrałaś kolory. Otulacz wyszedł niepowtarzalny :)
OdpowiedzUsuńfajne te kolory, na pewno będzie ciepło i przytulnie, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUrzekająca prostota formy w połączeniu z tym intensywnym pomarańczem - SUPER! ...idealne proporcje; bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
Znakomite połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńDzięki instrukcji na tym blogu nauczyłam się (w końcu!!!) wzoru angielskiego i teraz już trzeci szalik produkuję. Ciągiem. Dziękuję więc baaardzo :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie i serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCiepełko, ale i barwnie. Ładne połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuńLadne kolory i ladny ocieplacz!
OdpowiedzUsuńpiękny
OdpowiedzUsuń