Dotyczy to zarówno prowadzenia blogów jak i czytania. Miewam takie stany i nic na to nie poradzę. W zasadzie parę razy się przymierzałam do wrzucenia paru słów, ale na przymierzaniu się kończyło. Robiłam jednak dziewiarskie co nieco, głównie chusty na aukcje charytatywne. Oczywiście, haruni. Autorka projektu nie zabrania sprzedaży, pod warunkiem, że podam nazwę i autora projektu. Korzystam skwapliwie, bo zazwyczaj wszystkie projekty są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich. Na szczęście większość dopuszcza sprzedaż na aukcjach charytatywnych. I dobrze!
Tu część mojej produkcji
W czytaniu Jędrzeja Fijałkowskiego "Emil 2", aż mi wstyd, że tyle to trwa, ale ostatnio absorbują mnie wiejskie psy rozmnażane bez umiaru. Szukamy domów szczeniakom i zbieramy pieniądze na sterylizację dwóch suczek biegających po wsi bez nadzoru. Od rana do wieczora wiszę na telefonie i odpowiadam na pytania typu: Jakiej rasy są te kundelki?
I starym zwyczajem żebrać będę. Banerek autorstwa mojej Ewki. Dzięki, dziecino!
Złotówka też pieniądz!
Tu część mojej produkcji
W czytaniu Jędrzeja Fijałkowskiego "Emil 2", aż mi wstyd, że tyle to trwa, ale ostatnio absorbują mnie wiejskie psy rozmnażane bez umiaru. Szukamy domów szczeniakom i zbieramy pieniądze na sterylizację dwóch suczek biegających po wsi bez nadzoru. Od rana do wieczora wiszę na telefonie i odpowiadam na pytania typu: Jakiej rasy są te kundelki?
I starym zwyczajem żebrać będę. Banerek autorstwa mojej Ewki. Dzięki, dziecino!
Złotówka też pieniądz!
Piękne prace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńUroczę są te podkładki pod kubek ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Trochę ich już narobiłam ;)
Usuńja mam nadzieję, ze jak się zrobi ciepło to i chęci wrócą :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. Pozdrawiam
UsuńChusta, podkładki, kot - wszystko piękne :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna chusta, fajne podkładki a kocurek uroczy :).
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńFajna ta twoja produkcja ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń