Mój ukochany Szaman był taki sam. Niestety już go nie ma. Zobaczymy jaki będzie nasz malutki jeszcze Sprite. Na razie my też jak pragnienie - nie mamy z nim szans. Mam nadzieję jednak,że kiedy dorośnie, to w końcu się uspokoi.
Uspokoi się na pewno, ale to musi potrwać. Będzie Ci trzeba dużo wytrzymałości. Ja na razie walczę z młodszą kociczką Krecią. Rozsadza ją nadmiar energii.
No cóż taka ich już kocia natura ,że chodzą własnymi drogami :)
OdpowiedzUsuńMój ukochany Szaman był taki sam. Niestety już go nie ma. Zobaczymy jaki będzie nasz malutki jeszcze Sprite. Na razie my też jak pragnienie - nie mamy z nim szans. Mam nadzieję jednak,że kiedy dorośnie, to w końcu się uspokoi.
OdpowiedzUsuńUspokoi się na pewno, ale to musi potrwać. Będzie Ci trzeba dużo wytrzymałości. Ja na razie walczę z młodszą kociczką Krecią. Rozsadza ją nadmiar energii.
OdpowiedzUsuń