ja też mam psa ze schroniska....jak się pytają jaka rasa , a pies wygląda jak skrzyżowanie dobermana z rottweilerem to odpowiadam że to polska rasa " storas" hi hi a psiaczek Twojej córki jest śliczny
Pies jest własnością mojej córki. Nie daje się sam zostawiać w domu. Tosia pożarła wszystko, co nie było z metalu - meble, pościel. Niestety, w związku z tym otrzymała klatkę, w której przebywa podczas nieobecności właścicieli. Nie buntuje się, na szczęście.
Ooooo! Jak ja Ci zazdroszcze :) Piekny psiaczek!
OdpowiedzUsuńNie mój tym razem, córki. Ja jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch kotów.
OdpowiedzUsuńAle zabawny! Przypomina Reksia :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny psiaczek :), co to za rasa?
OdpowiedzUsuńPospolita :-))
OdpowiedzUsuńPiękność! Super, że do Was trafiła:) Będzie mieć dobrze. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńja też mam psa ze schroniska....jak się pytają jaka rasa , a pies wygląda jak skrzyżowanie dobermana z
OdpowiedzUsuńrottweilerem to odpowiadam że to polska rasa " storas" hi hi
a psiaczek Twojej córki jest śliczny
largetto
O kurcze na Jack russel terriera wygląda :) Udany będzie :) uratowane zawsze się udają, tego Ci życzę
OdpowiedzUsuńPies jest własnością mojej córki. Nie daje się sam zostawiać w domu. Tosia pożarła wszystko, co nie było z metalu - meble, pościel. Niestety, w związku z tym otrzymała klatkę, w której przebywa podczas nieobecności właścicieli. Nie buntuje się, na szczęście.
OdpowiedzUsuń