Pierwsza rzecz ukończona w roku 2021 to czapka. Niewielkie to dzieło rękoma poczynione, ale zawsze coś. Czapka prosta, bez udziwnień, bo takie lubię, choć sama czapek nie noszę. Pierwsze skrzypce w takich projektach gra włóczka, więc wystarczy zmienić włóczkę, a czapka nabiera nowego wyglądu.
Tym razem włóczka Nako Sport Wool o całkiem sympatycznym składzie 25% wełny, 75% acrylicu. W 100 g włóczki - 120 m. Na czapkę zużyłam 85 g włóczki robiąc ją drutami 7 mm.
Czapka prosta w wykonaniu, na druty nabrałam 6o oczek, ściągacz 1/1 - 11 rzędów, 20 rzędów dżersejem, na tej wysokości zaczynamy spuszczać oczka w 6 miejscach co drugi rząd do momentu aż na drutach zostanie 12 oczek, jeszcze tylko pompon i gotowe.
Żeby nie było tak zupełnie "po staremu" to w ostatni dzień Starego i pierwszy dzień Nowego Roku obejrzałam serial "Od nowa" na HBO GO, aktorzy znani, dla mnie mało przekonywujący, ale jak zawsze cudowny Donald Shaterland. No i doskonały piętnastolatek Noah Jupe grający Henru'ego Frasera. Fabuła rozwija się powoli, więc proszę uzbroić się w cierpliwość, bo im dalej tym lepiej 😎