piątek, 9 lipca 2010

Haruni - dane techniczne

Na interpelację poselską Art -glass odpowiadam, że "mniotsa-nie łamiotsa" to rosyjskie oznaczenie jakości ;), czyli taki polskie Q -  w tłumaczeniu dosłownym na nasz rodzimy język - gniecie się a nie łamie. W zasadzie włóczka użyta w Haruni nawet się nie gniotła - na  banderolce napisane było Simil Mohair Made in Italy, ale ta włóczka taka pewnie włoska jak salceson, który okupuje polskie sklepy. No w każdy razie szlachetności włoskiej owej poszło coś koło 15 dag na drutach 2,5mm. Chusta, jak wspominałam, nie największa: - najdłuższy bok - 147 cm, wysokość - 68 cm
Ani nr koloru, ani metrów w motku nie podano. Mogę dodać, że włóczki o takiej nazwie posiadam "conieco" nawet niemałe, ale muszę przyznać, że różni się ona bardzo "od się" - a to grubością, a to przymilnością, a to sztywnością - ta akurat była z gatunku, który można rockowo nazwać  Sztywnym Palem Azji.
A zatem ulubiony mój kawałek Sztywnego Pala Azji czytelniczkom mojego bloga dedykuję.

1 komentarz:

  1. No to ja dziękować za wyjaśnienie :D Chodziło mi właśnie o konkretną nazwę lub producenta. Ale nie spodziewałam się, że to będzie moher...

    OdpowiedzUsuń