poniedziałek, 26 października 2009

Pora na czapki



I jako, że zima zaraz to i czapki dwie nowe gotowe. Obie z akrylu, jeden z odzysku, drugi to Premium z interfoxa. Baaardzo lubię robić z nitek z odzysku - takie coś z niczego, powiem więcej - cuś tanio i elegancko. Na czapki wychodzi około 8dag włóczki, druty pończosznicze nr 5. Czapki robione na okrągło. Będą następne, bo dziecku się marzy jeszcze "śliwka" Będzie zatem i "śliwka"

4 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń