tag:blogger.com,1999:blog-3232846990316796822024-03-13T11:11:44.951+01:00Robótki ręczne z mruczeniem kotaCo w robótkach mruczy...monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.comBlogger555125tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-2385999521803765992023-01-02T11:08:00.000+01:002023-01-02T11:08:03.947+01:00Z Nowym Rokiem<p> Wygląda na to, że prowadzenie blogów to archaizm. Prym wiodą inne media społecznościowe, na których też się pojawiam z rzadka ( pomijając FB ), ledwie ogarniam Instagram, zupełnie nie znam Tik- Toka. Dziś postanowiłam wrzucać tu coś od czasu do czasu, chociąż być może to tylko noworoczny słomiany zapał. Postanowienia każdy robi, ciekawe, jak wygląda ich realizacja. U mnie kiepsko. Co roku podejmowałam mnóstwo wyzwań czytelniczych, wszystkie kulały. Dziś zostaję przy jednym - <a href="https://www.facebook.com/groups/2205757202770165"><b>Trójka e-pik</b></a>. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM0jdZ1lyKWZu_8qCQ7gQn9WHhvXoD-FcjwacXAfOaIJSsXLjn22we4kouPKDX66YORWDdeQYFDdemAgqS-9I0DnptYVssduC9sc28Q262D0xTabG57JVbKQg2PDwCYePcGPsD9KPtV4chMDQbtkQ6t6i31PC-jZzugXaGCKgR7FzlsBEDgNyOdXbrMA/s1528/tr%C3%B3jka%20%20stycze%C5%84.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1528" data-original-width="1080" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM0jdZ1lyKWZu_8qCQ7gQn9WHhvXoD-FcjwacXAfOaIJSsXLjn22we4kouPKDX66YORWDdeQYFDdemAgqS-9I0DnptYVssduC9sc28Q262D0xTabG57JVbKQg2PDwCYePcGPsD9KPtV4chMDQbtkQ6t6i31PC-jZzugXaGCKgR7FzlsBEDgNyOdXbrMA/s320/tr%C3%B3jka%20%20stycze%C5%84.jpg" width="226" /></a></div><br /><div style="background-color: white; border: 0px; font-family: "Lucida Grande", "Lucida Sans Unicode", Tahoma, Arial, san-serif; font-size: 12px; margin: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;"><span face="Lucida Grande, Lucida Sans Unicode, Tahoma, Arial, san-serif" style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #050505; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><b>Mistrzowie nie tylko w piłce nożnej - literackie oblicze Ameryki Południowej</b></span></span></span></span></div><div style="background-color: white; border: 0px; font-family: "Lucida Grande", "Lucida Sans Unicode", Tahoma, Arial, san-serif; font-size: 12px; margin: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;"><span face="Lucida Grande, Lucida Sans Unicode, Tahoma, Arial, san-serif" style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; color: #050505; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; vertical-align: baseline;"><b>Czas płynie...</b></span></span></span></span></div><div style="background-color: white; border: 0px; font-family: "Lucida Grande", "Lucida Sans Unicode", Tahoma, Arial, san-serif; font-size: 12px; margin: 0px; padding: 0px; text-align: center; vertical-align: baseline;"><span style="border: 0px; font-family: inherit; font-style: inherit; font-weight: inherit; margin: 0px; padding: 0px; text-align: start; vertical-align: baseline;"><b>Zabytek</b></span></div><p>Tematy jak dla średnie, lubię, kiedy tytuły nasuwają się same, dziś mam z tym problem. Ameryka Południowa - nie moja bajka, literatura z "czasem" - nawet zaczęłam jedną z książek podarowanych na licytację do <b><a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/?ref=group_header">Księgarni Bezdomnego Kota</a></b> - "25. godzina" Davida Benioffa. Na razie idzie ok. Muszę się spieszyć z czytaniem, bo książka w licytacji, mam czas do 6. stycznia. "Zabytek" jeszcze do wyboru, trochę tytułów mam upatrzonych, nie wiem , co wybiorę: "Dziobak literatury. Reportaże latynoamerykańskie", "Wieża Eiffla nad Piną" Beaty Szady czy "Strażnik kruków. Moje życie wśród kruków w Tower" Christopher Skaife. Wszystko pod ręką, część na wirtualnych półkach Legimi. Może się uda.</p><p>W międzyczasie robótki. Nowa mania - mitenki. Sporo ich było, wczoraj skończyłam wg wzoru Fingerless Gloves "Leawes" by Valentina Georgieva. Trochę zmodyfikowane, jak to u mnie. Nigdy nie trzymam się ściśle opisu, stąd czasem niespodzianki. Tym razem w akcji neon kolor, co nieco przekłamany. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKYr5BffhSJmsN98cs91acWdcZMRXMWonoUXjNM-XxGUh2N_y5tUOqkdIqzCD_IAEuMgIb9CcqRJM5KtOT7v0OmfHmTwqxvkhp9-KgCqzBq82eMQB-1YvfygRnHvvwAWftL9H_GJl5EHwaLvDly1ZE_m3oXVTVxJ7fSD11h1sVG-fdO72BJtYPf1TYzg/s1280/mitenki%20neon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="960" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKYr5BffhSJmsN98cs91acWdcZMRXMWonoUXjNM-XxGUh2N_y5tUOqkdIqzCD_IAEuMgIb9CcqRJM5KtOT7v0OmfHmTwqxvkhp9-KgCqzBq82eMQB-1YvfygRnHvvwAWftL9H_GJl5EHwaLvDly1ZE_m3oXVTVxJ7fSD11h1sVG-fdO72BJtYPf1TYzg/s320/mitenki%20neon.jpg" width="240" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Oa4gXE34rE6hEEe23y0-HaZZSGKeJghcV0Aii68gvXRzq_h6MdMu2oYUtueBfmptGI51J7pt6brmTWE9rTSht3nMmiHQH7pIDns5U6uWiHuQPLigBVMtSM6Ab34zJQ5SByRxUzpTX4vo62ty3ddL9EZWfd2uA0UbG26lcdRE7ZU8N_FCEhvB1eXIoA/s2048/mitenkineon.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1Oa4gXE34rE6hEEe23y0-HaZZSGKeJghcV0Aii68gvXRzq_h6MdMu2oYUtueBfmptGI51J7pt6brmTWE9rTSht3nMmiHQH7pIDns5U6uWiHuQPLigBVMtSM6Ab34zJQ5SByRxUzpTX4vo62ty3ddL9EZWfd2uA0UbG26lcdRE7ZU8N_FCEhvB1eXIoA/s320/mitenkineon.jpg" width="240" /></a></div><br /><p>Cóż, szczęśliwego Nowego Roku, realizacji postanowień (jednak) i spełnienia marzeń 💖</p><p><br /></p>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-63288123855609662652021-06-06T11:21:00.002+02:002021-06-08T11:08:30.669+02:00Na lato jak znalazł<p> Odkopuję stare zapasy, bo wciąż mnie korci , by poczynić jakieś zakupy. Dzielnie się powstrzymuję i staram się wykorzystać to, co mam. Jest jednak problem, bo łatwiej zaplanować jakiś model i kupić włóczkę, niż wykopać z czeluści szafę coś, co nie wiadomo, kiedy kupione i w jakim celu i starać się to jakoś sensownie wykorzystać. Kiedy zaczynasz główkować, okazuje się, że raz tej samej włóczki jest za mało, a raz za dużo. Tym razem przyczyną moich cierpień jest Alize Cashmira Pure Wool. Sporo tego, ale w trzech kolorach. Zaczęłam nawet robić, coś większego, ale po długim namyśle zrezygnowałam, bo po co mi kolejny pled, bardzo niepraktyczny przy trójce kotów. Będą więc komplety: komin-tuba ( natchnienie z poprzedniego wpisu - ha ha ha ) i czapka, jakaś prosta. Oczywiście, planami dzielę się z dziecięciem. Roztropnie odpowiada: Na lato jak znalazł ;)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ZLZEaL8ZNIk/YLyQdUTUDXI/AAAAAAAAtcg/5ftw0q6KGxILj45MDN0tEmjrYBXz1sG6ACPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_103517.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-ZLZEaL8ZNIk/YLyQdUTUDXI/AAAAAAAAtcg/5ftw0q6KGxILj45MDN0tEmjrYBXz1sG6ACPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_103517.jpg" /></a></div><div><br /></div>Trzy wspomniane kolory włóczki Alize Cashmira Pure Wool -100% wełny, w 100 g - 300 m. Dłubię szydełkiem, chińską podróbką addi 4 mm. Niezłe, tylko zdarzyło mi się raz, że część metalowa wypadła z plastikowej rączki. <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-sPetXZkwc3k/YLyRU1924bI/AAAAAAAAtcs/QstAT4H3zqoVXRzJtqKD2Q3kHbEtt_mOgCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_103617.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" src="https://1.bp.blogspot.com/-sPetXZkwc3k/YLyRU1924bI/AAAAAAAAtcs/QstAT4H3zqoVXRzJtqKD2Q3kHbEtt_mOgCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_103617.jpg" width="320" /></a></div><div><br /></div>Wzór dłubię z głowy, podpatrzyłam gdzieś, ale tyle rzeczy robiłam tym wzorem, szczególnie kocyki pod kocie doopki, że teraz <b><a href="https://theunraveledmitten.com/2017/05/19/tulip-stitch/">wzór</a></b> robię z pamięci. Kocyki zazwyczaj lądują na zaprzyjaźnionych aukcjach charytatywnych, u mnie zaś w <a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/?ref=group_header"><b>Księgarni Bezdomnego Kota</b></a> nieodmiennie królują książki. Dziś wpadło kilka nowych tytułów, jakby ktoś zechciał zajrzeć :)<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-N92JShpHRFU/YLySc4gff2I/AAAAAAAAtc4/-BgJj1iW0_sX1d1gSs7qBtkpWqzTDUkTgCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075207.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-N92JShpHRFU/YLySc4gff2I/AAAAAAAAtc4/-BgJj1iW0_sX1d1gSs7qBtkpWqzTDUkTgCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075207.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-HKarcORek3c/YLySc_1Cj8I/AAAAAAAAtc4/FUUev0tB4fcu16OLeboSQxayiZDkidasgCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075229.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-HKarcORek3c/YLySc_1Cj8I/AAAAAAAAtc4/FUUev0tB4fcu16OLeboSQxayiZDkidasgCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075229.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ekh-0BL4cps/YLySc2rSSzI/AAAAAAAAtc4/bNL3YiXXqbo-lfv7lzCz5P9e9YnnxLp3QCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075245.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-ekh-0BL4cps/YLySc2rSSzI/AAAAAAAAtc4/bNL3YiXXqbo-lfv7lzCz5P9e9YnnxLp3QCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075245.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Xi-oymfnL5M/YLySc7egQII/AAAAAAAAtc4/uSFUfSeoGMw1UgqXoVWUAJu_7dAbKu3fwCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075431.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-Xi-oymfnL5M/YLySc7egQII/AAAAAAAAtc4/uSFUfSeoGMw1UgqXoVWUAJu_7dAbKu3fwCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075431.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-_6-Eg6jci1o/YLySc4IayHI/AAAAAAAAtc4/vfgBKp4rULcxmX-WQkqHiCJlh9eekY4KACPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075453.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-_6-Eg6jci1o/YLySc4IayHI/AAAAAAAAtc4/vfgBKp4rULcxmX-WQkqHiCJlh9eekY4KACPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075453.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-vaqa2U35m1I/YLySc2sFfBI/AAAAAAAAtc4/G5us4qa0ZpsXNhSQXh76xUSkDySj3kHoQCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210606_075503.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-vaqa2U35m1I/YLySc2sFfBI/AAAAAAAAtc4/G5us4qa0ZpsXNhSQXh76xUSkDySj3kHoQCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210606_075503.jpg" /></a></div><br />Kiedyś czytałam powieść Archera "Co do grosza", uśmiałam się mocno, tej ostatniej akurat nie znam :)</div><div>Gdyby ktoś czytał którąkolwiek z książek, to zapraszam do podzielenia się opinią <a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/?ref=group_header">w Księgarni</a></div><div><br /><br /><p><br /></p></div>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-16342768443038954972021-06-03T10:30:00.005+02:002021-06-03T12:39:22.710+02:00PuzzleO jak mnie tu dawno nie było. Nie żebym nic nie robiła, bo zawsze coś dłubię.
Doszedł jeszcze jeden rodzaj działalności manualnej, a mianowicie układanie
puzzli. Nie jakieś tam szaleństwo o zawrotnej liczbie elementów, ale "pięćsetki"
chętnie i namiętnie. Stąd buszowanie po sklepach w poszukiwaniu marki "cóś tanio
i elegancko" No i dziś trafiam do księgarni, która ma w swojej nazwie
przymiotnik "tania", nie mylić z Tania, Tanieczka, Taniusza, bo to rzeczownik
własny. No w każdym razem jakoś wybitnie tanio tam nie jest, ale śmiesznie to na
pewno. Przygodę dzisiejszą z outletem zaczęłam od puzzli. Opis mnie powalił:
"Puzzle 350 el. Violetta w tubie". Dziecię od razu dopowiada: Dobrze, że nie w
worku. Dalszej żonglerki słownej nie przytoczę, bo co nieco makabryczna, ale
obie płakałyśmy ze śmiechu. Nie dość radosnego tytułu, księgarnia dodaje opis, że
te puzzle to książki "końcówka nakładu, książki są nowe, ale niepełnowartościowe
(mogą posiadać zażółknięcia, drobne zagięcia, itp.), mogą nie posiadać dodatków
takich jak płyty CD, płyty DVD, mazaki, długopisy, naklejki i inne drobne
elementy". Nie kupiłam, bo co to za puzzle, które nie mają długopisu i płyty DVD.
No i jak na towar nie pierwszej świeżości, cena niezbyt niska 20 zet, więc tym
razem muszę obejść się smakiem.<div>Na szczęście w niedalekiej przeszłości był Dzień Matki, więc obdarowano mnie kotami w worku. Mam co robić. Radostki. Kociska 560 elementów. Miłego dnia, a w zasadzie weekendu, bo długi i szeroki ;)<br />
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-WbRnAlg8Omo/YLiQyUvVplI/AAAAAAAAtaE/eR-T1qipocovTfCwYaJdz8rwDe6ARi2yQCNcBGAsYHQ/s2000/192389579_271311014734184_1080392251464644417_n.jpg" style="display: block; padding: 1em 0px; text-align: center;"><img alt="" border="0" data-original-height="2000" data-original-width="1488" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-WbRnAlg8Omo/YLiQyUvVplI/AAAAAAAAtaE/eR-T1qipocovTfCwYaJdz8rwDe6ARi2yQCNcBGAsYHQ/s320/192389579_271311014734184_1080392251464644417_n.jpg" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-OdlGERYSyTE/YLiQye6vfLI/AAAAAAAAtaI/IVxcITfecNkSGEN_srB-iu_DPH_G3923ACNcBGAsYHQ/s1920/192842161_524900352062345_1974959301286367924_n.jpg" style="display: block; padding: 1em 0px; text-align: center;"><img alt="" border="0" data-original-height="973" data-original-width="1920" src="https://1.bp.blogspot.com/-OdlGERYSyTE/YLiQye6vfLI/AAAAAAAAtaI/IVxcITfecNkSGEN_srB-iu_DPH_G3923ACNcBGAsYHQ/s320/192842161_524900352062345_1974959301286367924_n.jpg" width="320" /></a>
</div>
<div class="separator" style="clear: both;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-qx8gTR5TCcw/YLiQyYJsKsI/AAAAAAAAtaM/2iljkJ4ic9oAYraOUxhJusPssbhnbch0wCNcBGAsYHQ/s2000/194267850_4035572196490550_7674344940759794931_n.jpg" style="display: block; padding: 1em 0px; text-align: center;"><img alt="" border="0" data-original-height="2000" data-original-width="1488" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-qx8gTR5TCcw/YLiQyYJsKsI/AAAAAAAAtaM/2iljkJ4ic9oAYraOUxhJusPssbhnbch0wCNcBGAsYHQ/s320/194267850_4035572196490550_7674344940759794931_n.jpg" /></a>
</div>
</div>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-11189563295516131162021-01-02T10:49:00.004+01:002021-01-02T11:13:31.788+01:00Po staremu<p> Pierwsza rzecz ukończona w roku 2021 to czapka. Niewielkie to dzieło rękoma poczynione, ale zawsze coś. Czapka prosta, bez udziwnień, bo takie lubię, choć sama czapek nie noszę. Pierwsze skrzypce w takich projektach gra włóczka, więc wystarczy zmienić włóczkę, a czapka nabiera nowego wyglądu. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-h_X-PlogzGg/X_A-sdoNE6I/AAAAAAAAsvE/GJPOBXsjRNAc4i-ZCArBHjPy5Qt0yJu9wCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20210102_100641.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" src="https://1.bp.blogspot.com/-h_X-PlogzGg/X_A-sdoNE6I/AAAAAAAAsvE/GJPOBXsjRNAc4i-ZCArBHjPy5Qt0yJu9wCPcBGAsYHg/s320/IMG_20210102_100641.jpg" width="320" /></a></div><br /><p>Tym razem włóczka Nako Sport Wool o całkiem sympatycznym składzie 25% wełny, 75% acrylicu. W 100 g włóczki - 120 m. Na czapkę zużyłam 85 g włóczki robiąc ją drutami 7 mm. </p><p>Czapka prosta w wykonaniu, na druty nabrałam 6o oczek, ściągacz 1/1 - 11 rzędów, 20 rzędów dżersejem, na tej wysokości zaczynamy spuszczać oczka w 6 miejscach co drugi rząd do momentu aż na drutach zostanie 12 oczek, jeszcze tylko pompon i gotowe. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-XbbI7W9diwQ/X_BBZSlS25I/AAAAAAAAsvU/mBIyKM7FBxwgMUL3obwikqGskNu70o2LACNcBGAsYHQ/s1794/134696623_2197699167029597_2424086468123171445_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1794" data-original-width="1080" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-XbbI7W9diwQ/X_BBZSlS25I/AAAAAAAAsvU/mBIyKM7FBxwgMUL3obwikqGskNu70o2LACNcBGAsYHQ/s320/134696623_2197699167029597_2424086468123171445_n.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0oKX62ZUIgk/X_BBZVX2CTI/AAAAAAAAsvQ/iC_sdP2Melk8diskKYVG0sAGQqVNcFx-gCNcBGAsYHQ/s260/134811563_1452013978335257_3745116904629756978_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="260" data-original-width="157" src="https://1.bp.blogspot.com/-0oKX62ZUIgk/X_BBZVX2CTI/AAAAAAAAsvQ/iC_sdP2Melk8diskKYVG0sAGQqVNcFx-gCNcBGAsYHQ/s0/134811563_1452013978335257_3745116904629756978_n.jpg" /></a></div><br /><p>Żeby nie było tak zupełnie "po staremu" to w ostatni dzień Starego i pierwszy dzień Nowego Roku obejrzałam serial<a href="https://www.filmweb.pl/serial/Od%20nowa-2020-806858#_=_"> "Od nowa"</a> na HBO GO, aktorzy znani, dla mnie mało przekonywujący, ale jak zawsze cudowny Donald Shaterland. No i doskonały piętnastolatek Noah Jupe grający Henru'ego Frasera. Fabuła rozwija się powoli, więc proszę uzbroić się w cierpliwość, bo im dalej tym lepiej 😎</p>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-27285592817787525932020-09-27T10:38:00.002+02:002020-09-27T10:38:14.160+02:00Co popadnie, jak popadnie<p> Dalej dłubię bez jakichkolwiek planów. Włóczki z różnych źródeł - zachomikowane z dawnych lat, kupione - odłożone . Tym razem strzałka. Nie pierwsza i pewnie nie ostatnia, bo sympatycznie się to robi. Co jakiś czas wracam do tego wzoru. Szale zazwyczaj ląduję na jakichś aukcjach charytatywnych na rzecz zwierząt. Niewielkie z tego pieniądze, ale zawsze na kilka puszek karmy starczy. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0In97rIiFYc/X3BFuNnTvvI/AAAAAAAAsIE/MhMvqabkAt4EwhXEHSwUfwQsycaCu2MCgCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20200926_122527.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" src="https://1.bp.blogspot.com/-0In97rIiFYc/X3BFuNnTvvI/AAAAAAAAsIE/MhMvqabkAt4EwhXEHSwUfwQsycaCu2MCgCPcBGAsYHg/s320/IMG_20200926_122527.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0Xn1VxMxICw/X3BFuGHLoZI/AAAAAAAAsIE/0MadeSttG3gJ2w28oLKpnQYrVuy4TkHLwCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20200926_122414.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" src="https://1.bp.blogspot.com/-0Xn1VxMxICw/X3BFuGHLoZI/AAAAAAAAsIE/0MadeSttG3gJ2w28oLKpnQYrVuy4TkHLwCPcBGAsYHg/s320/IMG_20200926_122414.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-YdGAEUVZswA/X3BFuD_gDVI/AAAAAAAAsIE/sTsdKcZ19Tw1upZ1DMcRaaxKrPGALQXOQCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20200926_122420.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" src="https://1.bp.blogspot.com/-YdGAEUVZswA/X3BFuD_gDVI/AAAAAAAAsIE/sTsdKcZ19Tw1upZ1DMcRaaxKrPGALQXOQCPcBGAsYHg/s320/IMG_20200926_122420.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-KH_JdfBMQrA/X3BFuKCHuWI/AAAAAAAAsIE/JPoCS-T3snUiGfBbXlL1NDXGTG1c0WQiQCPcBGAsYHg/s3968/IMG_20200926_122229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3968" data-original-width="2976" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-KH_JdfBMQrA/X3BFuKCHuWI/AAAAAAAAsIE/JPoCS-T3snUiGfBbXlL1NDXGTG1c0WQiQCPcBGAsYHg/s320/IMG_20200926_122229.jpg" /></a></div><br /><p>Trochę danych technicznych: rozmiar -188 x 52 cm, włóczka Moher Special Ebruli 100g/550 m, zużyłam 130 g, druty - nie pamiętam, ale na pewno przynajmniej zbliżone do zalecanych czyli coś koło 4 mm. </p><p>Czytelniczo - marnie. Jakoś zapału do czytania brak, ale książki wciąż zamawiam, bo muszę mieć i już. Ostatnio zawładnęły mną rośliny, zaraziłam się od córki. Pod ręką książki fachowe, bo umiejętności u mnie żadne, więc muszę się doszkolić. Ostatnio poczytuję "Rośliny w domu" książka wylicytowana na <b><a href="https://www.facebook.com/groups/256091788432696">aukcji u Justyny na rzecz zwierząt</a></b>. Ciekawe, na ile mi tego zapału wystarczy i czy rośliny przetrwają ataki moich kotów, które bezpardonowo kopią w doniczkach i obgryzają liście. Więc wszystkie zieloności u mnie wysoko, choć nie zawsze to je chroni.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-ou9X7N8829o/X3BLYLQvYgI/AAAAAAAAsI8/TvNG0-MeLWM91P2QBODo0VpqwJuEFeIJQCNcBGAsYHQ/s2000/120264138_340826660453902_1459895866228201206_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-ou9X7N8829o/X3BLYLQvYgI/AAAAAAAAsI8/TvNG0-MeLWM91P2QBODo0VpqwJuEFeIJQCNcBGAsYHQ/s320/120264138_340826660453902_1459895866228201206_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-0QwKLRgF7Rk/X3BLaPRoDxI/AAAAAAAAsJA/aOXMLvVyT7097HJCLp3oCEts_JGzLVtDQCNcBGAsYHQ/s2000/120275071_336913377559679_5440732090009281256_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-0QwKLRgF7Rk/X3BLaPRoDxI/AAAAAAAAsJA/aOXMLvVyT7097HJCLp3oCEts_JGzLVtDQCNcBGAsYHQ/s320/120275071_336913377559679_5440732090009281256_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-fIW7htg2Mbg/X3BLcgAsB3I/AAAAAAAAsJE/RhDyjVp5-D0rqjrAcw3Y8w8G55lImbH9ACNcBGAsYHQ/s2000/120291304_4786721761352825_8564555287481757763_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-fIW7htg2Mbg/X3BLcgAsB3I/AAAAAAAAsJE/RhDyjVp5-D0rqjrAcw3Y8w8G55lImbH9ACNcBGAsYHQ/s320/120291304_4786721761352825_8564555287481757763_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-IVbe1kJBBRU/X3BLfWYOMeI/AAAAAAAAsJI/-fiPL1-M9AEzMn8t404kB-ancrUr7B70gCNcBGAsYHQ/s2000/120397239_349411522915096_388636451969463799_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-IVbe1kJBBRU/X3BLfWYOMeI/AAAAAAAAsJI/-fiPL1-M9AEzMn8t404kB-ancrUr7B70gCNcBGAsYHQ/s320/120397239_349411522915096_388636451969463799_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><p>A co na drutach? Kolejna strzałka, tym razem róż i już. Zaczęłam wczoraj woeczorem. Nie wiem, co to za włóczka, na pewno bawełna. Włóczka pamięta zamierzchłe czasy, kiedy to towary przemycano z Germanii. Trochę to sztywne, ale myślę, że po praniu co nieco się obłaskawi :)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-Yy52sWJ9Y8Y/X3BNariWgiI/AAAAAAAAsJY/ovb1MiCRln8jrDJv0aBcUet-fmDEmBEggCNcBGAsYHQ/s2000/120283078_2063544137114228_4683710349558700762_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-Yy52sWJ9Y8Y/X3BNariWgiI/AAAAAAAAsJY/ovb1MiCRln8jrDJv0aBcUet-fmDEmBEggCNcBGAsYHQ/s320/120283078_2063544137114228_4683710349558700762_n.jpg" width="320" /></a></div><br /><p>A zatem do zobaczenia. Mam nadzieję, że nie będzie to jesień 2021 roku :)</p><p><br /></p>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-75961789830115362492020-09-27T09:45:00.004+02:002020-09-27T12:28:24.679+02:00Wiosna pandemiczna<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">W kwietniu pisane, we wrześniu punlikowane</div><div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Nawiązując do nazwy bloga , to szczerze wyznam, że te robótki ręczne i mruczenie trzech kotów jest dla mnie wybawieniem w czasach niemalże całkowitej izolacji. Jakiś czas temu myślałam o zakończeniu działań drutowo - szydełkowych, część włóczek spakowałam i oddałam do obozu uchodźców. Może to się inaczej nazywa, ale nie w tym rzecz. Reszty włóczki nie zdążyłam rozdać, bo zaczął krążyć wirus. Dziś mam zapasy jeszcze dość pokaźne i robię, co popadnie, nie zważając na porę roku, ni panującą aurę. Dziś czapka my boshi. Po co komu latem? Do tego tak gruba? Do wypełnienia dziury czasowej. Coś w tym stylu, ale to nie ta, podobna raczej. I nie jest to do końca My Boshi. Skrzyżowanie My Boshi z Nako Sport Wool. Podobna grubość. Szydełko 6 mm.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-hMDC1yjxV4I/X3Bo0KFj1PI/AAAAAAAAsJk/YcsRW7ng1fk28Ns8k29hLtr664FXTnU8gCNcBGAsYHQ/s2000/czapa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="2000" src="https://1.bp.blogspot.com/-hMDC1yjxV4I/X3Bo0KFj1PI/AAAAAAAAsJk/YcsRW7ng1fk28Ns8k29hLtr664FXTnU8gCNcBGAsYHQ/s320/czapa.jpg" width="320" /></a></div><br /><div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on"><br /></div><div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">Jest też czytanie, oglądanie filmów, ale i tęsknota za tym, by gdzieś pójść. Koty wspierają mnie na duchu, ale i czasem doprowadzają mnie do szewskiej pasji, kiedy to nocą wdeptuję bosą stopą w rozbity słoik. Zamykam więc kuchnię, salon, ale okazuje się, że świetną zabawą w środku nocy może być gonitwa ziarenka żwirku wykopanego z kuwety. Tu główny winowajca, najbardziej przylepna, najbardziej ciekawska, tajfun nie kot. I tak to życie płynie. Kocio głównie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Um0VublOuRE/Xpwqz4hCBDI/AAAAAAAAqkw/Htn3cdN0sawgqVAJXyuRlZbgEZrQGO0rQCNcBGAsYHQ/s1600/2019-10-30%2B16.42.02.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-Um0VublOuRE/Xpwqz4hCBDI/AAAAAAAAqkw/Htn3cdN0sawgqVAJXyuRlZbgEZrQGO0rQCNcBGAsYHQ/s320/2019-10-30%2B16.42.02.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-28347438383462906882019-04-23T11:06:00.000+02:002019-04-23T11:12:58.661+02:00Wiosna<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zdecydowanie ciepło, nie wiem jak długo, bo jakoś nie śledzę długoterminowych prognoz. Ba, tych krótkoterminowych też nie, więc rano, kiedy muszę wyjść z domu, wyglądam przez okno, by podejrzeć, jak są ubrani ludzie, by zgadnąć: ciepło dziś czy zimno? Ostrzegam, że metoda zawodna, bo zazwyczaj obok pań w zimowych kurtkach i czapeczkach też raczej zimowych, kroczy młodzież w bermudach i letnich koszulkach. Dziś w każdym razie słoneczko, a telefon informuje mnie, że dziś 2 stopnie cieplej. Wczoraj też tak mnie informował, więc domyślam się, że jeszcze trochę i na termometrze będzie 40. Cóż, to wszystko przez plastik, freony. Ale ja nie o tym. Chociaż w zasadzie o tym, bo o recyklingu. Tuż przed świętami w stojąc w sklepie w kolejce dostrzegłam panią wczesnowiosennie ubraną w gruby sweter, choć wszyscy w około puszyli się kurtkami puchowymi. Sweter prosty, sięgający połowy uda, z golfem, rękawy tudzież proste bez główki. Żaden ovesize, bliżej ciała, ale bez przesady. Ściągacze jak za dawnych czasów u dołu swetra i rękawów. Włóczka zdecydowanie z odzysku - różnych barw i grubości połączone sprytnie w melanż i przy tym w pasy, ale tylko na korpusie. Jeszcze kilka dni wcześniej miałam zrobić selekcję włóczek zalegających od półwiecza szafy i umieścić je bez żalu w kontenerach. No i przez ten sweter z kolejki zastanawiam się, czy nie warto przejrzeć zasoby i zgapić rękodzieło, który robiłboy w zimne poranki za "okryjbidę".<br />
<br />
Czy ktoś wie, co mam na myśli? W przybliżeniu ilustrują to fotki z pinterst, ale to nie do końca jest to, o czym opowiadam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-zJ6G0mWpDK0/XL7T8L8j4KI/AAAAAAAAncc/E37OVrP3iqosG8SJouXSQQb6yxhBEBQkQCLcBGAs/s1600/3773981ddfbd7693a6fd7b1bdde647a4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="752" data-original-width="564" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-zJ6G0mWpDK0/XL7T8L8j4KI/AAAAAAAAncc/E37OVrP3iqosG8SJouXSQQb6yxhBEBQkQCLcBGAs/s320/3773981ddfbd7693a6fd7b1bdde647a4.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-J8t-fJxgsvI/XL7T8HYI7II/AAAAAAAAncg/3vNa750pCCoU7Es6T00NhiOerVCjwUsxgCLcBGAs/s1600/12056831324_7516777c36_z.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="593" data-original-width="500" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-J8t-fJxgsvI/XL7T8HYI7II/AAAAAAAAncg/3vNa750pCCoU7Es6T00NhiOerVCjwUsxgCLcBGAs/s320/12056831324_7516777c36_z.jpg" width="269" /></a></div>
<br />
Ale może komuś posłużą jako inspiracja?<br />
<br />
PS. Oj , przydałoby mi się takie coś tu i teraz. Właśnie dostałam sms, że czeka na mnie paczka w Ruchu. Z książkami. A za oknem pan w ciepłej kurtce i dziecię w t-shircie z krótkim rękawkiem. I bądź tu mądry. </div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-88630681189825910762018-11-09T16:34:00.001+01:002018-11-09T16:36:11.832+01:00Kominy i rozkminy<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Tak jakoś wpadłam na pomysł zrobienia kolorowego komina bez specjalnego rozkminiania. Wynalazłam wzorzec, podobne kolory i do roboty. Przesadziłam z obwodem, zamiast max 180 cm wyszło 200 cm. Niby nic, a robi różnicę<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-KF6n_JrFzMU/W-WoNPlw-gI/AAAAAAAAlbs/Ea0CVoAYpGYWnEdbWkFKudmSbXoOIJZvgCLcBGAs/s1600/IMG_20181105_084314.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-KF6n_JrFzMU/W-WoNPlw-gI/AAAAAAAAlbs/Ea0CVoAYpGYWnEdbWkFKudmSbXoOIJZvgCLcBGAs/s320/IMG_20181105_084314.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
Komin wędruje na licytację na rzecz Azylu u Hani. Kto nie zna tego miejsca niech odszuka na FB, polubi i wspomoże. Niekoniecznie kominem, ale może ręcznikami papierowymi, karmą albo pomocą w sprzątaniu jak kto blisko.<br />
<br />
No i polecam swoją Księgarnię Bezdomnego Kota na FB. Nowych książek masa. <3 p=""></3></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-74838888295017142222018-09-26T11:19:00.000+02:002018-09-26T11:19:53.325+02:00Powroty na blogowisko<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Nie pamiętam, czy coś zrobiłam od marca? To był trudny dla mnie okres, zabrakło mi ochoty na jakiekolwiek poczynania. Dziś wracam powoli do pionu i myślę, że coś od czasu do czasu pokażę.<br />
Czym mogę się w tym momencie pochwalić? Reaktywowałam na FB <a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/">Księgarnię Bezdomnego Kota</a>, tym razem bez współpracy z organizacją, z którą rozeszły się moje drogi, robię to w pojedynkę. Wspieram zwierzaki z całej Polski, te którym akurat potrzebna jest pomoc. Nie chwalę się, a raczej reklamuję grupę. Przyznaję się, że zależy mi na jak największej ilości uczestników, tych czytających i kupujących. Po rozstaniu z organizacją zaczęłam praktycznie od zera. Wydawało mi się, że nie dam rady, ale jakoś to idzie. Zapraszam zatem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XM0PGzgw3rk/W6tDqj-iZ-I/AAAAAAAAkio/JjuAEcPp-0AMubYqbNmQu7ObDt82GlydwCLcBGAs/s1600/Baner%2Bksi%25C4%2599garnia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="465" data-original-width="828" height="223" src="https://4.bp.blogspot.com/-XM0PGzgw3rk/W6tDqj-iZ-I/AAAAAAAAkio/JjuAEcPp-0AMubYqbNmQu7ObDt82GlydwCLcBGAs/s400/Baner%2Bksi%25C4%2599garnia.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Robótki?<br />
Wiem, zrobiłam kolejny komin, który pojedzie do mojej córki do Gdańska.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-qaO7c-QyYlg/W6tNrQboF-I/AAAAAAAAki0/GnJW_eT3LEgnl0AOf5prGj-tM5OKB6n2wCLcBGAs/s1600/IMG_20180915_104214.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-qaO7c-QyYlg/W6tNrQboF-I/AAAAAAAAki0/GnJW_eT3LEgnl0AOf5prGj-tM5OKB6n2wCLcBGAs/s400/IMG_20180915_104214.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;">Włóczka NAKO Arya Ebruli (86414) Fiolety z zielenią - 150 g</span><br style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;" /><span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;">Druty okrągłe 4 mm/ 40 cm</span><br style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;" /><span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;">Obwód 150 cm</span><br style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;" /><span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 14px;">Szerokość - 22 cm</span></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-34800862127743452972018-03-05T17:36:00.000+01:002018-03-05T17:36:08.886+01:00Barwy wybitnie zimowe<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Skończyłam komin, który jakoś specjalnie nieplanowany, jest już gotowy. Uwielbiam robić z włóczek, które jakiś czas przeleżały zapomniane w głębi szafy. Gromadzone w czasach, kiedy wszystko było cenną zdobyczą. Niedawno wygrzebałam stare akryle w jaskrawych barwach i pomyślałam: Komin? A czemu by nie. Może nie będzie zbyt mocno grzał, ale na kurtkę, pod kaptur może być. Nie pozwoli, by wiatr hulał po szyi. Komin zatem już jest, długi, bo ma obwód około 170 cm i kolorowy. Powiedziałabym, że poraża kolorami. Barwy więc wybitnie zimowe, na poprawę nastroju.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-dqAmxG-jB64/Wp1t9FyrsZI/AAAAAAAAdes/RcVEu1RBYZoEVgPOIDrX73kcR56m4AHxQCLcBGAs/s1600/IMG_20180225_134255.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-dqAmxG-jB64/Wp1t9FyrsZI/AAAAAAAAdes/RcVEu1RBYZoEVgPOIDrX73kcR56m4AHxQCLcBGAs/s320/IMG_20180225_134255.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W planach, a w zasadzie już w robocie, kolejny komin. Podoba mi się konstrukcja i prostota. Spokojnie mogę słuchać audiobooków, oglądać filmy. W słuchawkach dalej <a href="https://www.storytel.pl/books/109136-Harda">"Harda" Cherezińskiej.</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Metodą tradycyjną męczę Lee Childa "Poziom śmierci". Nie potrafię powiedzieć, dlaczego "męczę", bo książka napisana lekko, dużo akcji, ciekawe postacie dające się lubić, ale i ostre sceny. Powieść ma wszystko, co kryminał mieć powinien, a czytanie ślimaczy mi się. Przyznam, że powieści sensacyjne lubię/lubiłam bardzo (?), ale teraz jakoś bliżej mi do biografii i historii. Gust mi się zmienił? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ewlCag7TuVA/Wp1xZBbl0FI/AAAAAAAAde4/ILC3vhMp30Afb7p4QOzX8LdOqZxNOUQnACLcBGAs/s1600/poziom-smierci.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="506" data-original-width="333" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-ewlCag7TuVA/Wp1xZBbl0FI/AAAAAAAAde4/ILC3vhMp30Afb7p4QOzX8LdOqZxNOUQnACLcBGAs/s320/poziom-smierci.jpg" width="210" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.megaksiazki.pl/thrillery/1087296-poziom-smierci.html?utm_si=dEh1ckV0aDRyTVRBNE56STVOakl3TGpRd01EQXdNQT09&adtype=%7Badtype%7D&product_id=%7Bproduct_id%7D&product_partition_id=%7Bproduct_partition_id%7D&store_code=%7Bstore_code%7D&matchtype=&network=g&device=c&creative=86980132997&keyword=&placement=&param1=&param2=&adposition=1o2&campaignid=311701277&adgroupid=25605646997&feeditemid=&targetid=pla-293946777986&loc_physical_ms=1011556&loc_interest_ms=&searchtype=search&gclid=CjwKCAiA8vPUBRAyEiwA8F1oDORpzaFZ9fIBtwSa1LZEjzIZKmCuASbND-FEkrcrCxX7Gv_0MDzrwBoCCdkQAvD_BwE">źródło fot.</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-43676167487762277332018-02-15T17:59:00.001+01:002018-02-16T10:23:41.880+01:00Eksperymenty<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Próbuję eksperymentować ze sznurkiem bawełnianym. W zasadzie to eksperyment tylko dla mnie, bo świat dawno zaczął wytwarzać ze sznurka cuda-wianki: kosze, podkładki, pojemniczki wszelkiego autoramentu. Zobaczyłam wytwory na Owocach Szycia i przepadłam. Natychmiast chciałam mieć sznurek, ale jedyna porządna pasmanteria w moim mieście jakiś czas temu padła, więc zdana jestem na "dziuplę" , gdzie wszystko w mikro ilościach. Kiedy pytam o sznurek, słyszę pytanie: Ile metrów?<br />
To już wiem, że muszę szukać w sklepach wirtualnych. W "dziupli" deklarują, że zamówią. Wiem, że będzie drogo, więc rezygnuję. Zamawiam w necie, a tu klops. Mój numer telefonu, na który dostaję kody potwierdzające płatność, przez jakiś czas nieaktywny. Zamawiam z pobraniem i wychodzę, jak Zabłocki na mydle. Ale za to sznurek mam i dziś pierwsza akcja.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-udwpVCNl6Bk/WoW2wflrmdI/AAAAAAAAdVA/nDjoU5p10oMJzZaCbj-GAmpl3AN1l0iHACLcBGAs/s1600/DSC_0030.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="225" src="https://2.bp.blogspot.com/-udwpVCNl6Bk/WoW2wflrmdI/AAAAAAAAdVA/nDjoU5p10oMJzZaCbj-GAmpl3AN1l0iHACLcBGAs/s400/DSC_0030.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Foty kiepskie, bo moje narzędzie od dokumentowania w reklamacji. Kolor kociej podkładki - miętowy, przepiękny. Tu nie wiadomo, co to. Ale chyba jestem z podkładki zadowolona. Mam zamiar dać ją na jakiś bazarek na rzecz kotów. Mała rzecz, a może pomoże. I tak mi się to życie kręci. Kocio, robótkowo, bazarkowo i książkowo.<br />
Udało mi się przeczytać "Hrabinę Cosel" Kraszewskiego. Niedawno ukazało się nowe wydanie (wydawnictwo MG). Czytałam z przyjemnością. Szkoda, że nie widać na horyzoncie dalszych części Trylogii Saskiej. A może będą? Książka starannie wydana, twarda oprawa. Aż miło się czyta. Ostatnie powieści autorstwa Kraszewskiego, jakie czytałam, to mocno sfatygowane egzemplarze, bo kto odważy się wydawać starocie? A jednak ktoś taki jest. Historię Anny Konstancji Hoym zna każdy, jeśli nie za sprawą powieści, to filmu z fantastyczną obsadą - Barańską i Dmochowskim. Mimo to książkę czyta się z ogromnym zainteresowaniem.<br />
Piękna Anna, zwabiona podstępem, przybywa na dwór Augusta II. August się nudzi, potrzebuje nowej metresy. Z Anną łatwo nie będzie. Żąda pisemnej deklaracji, że w razie śmierci żony Augusta, to ona zostanie jego prawowitą żoną. August ulega, ale to właśnie, ta pisemna deklaracja, staje się przyczyną tragedii Anny. Powieść polecam, tym bardziej, że mamy ostatnio sezon na historyczne powieści. Zapewniam, że ta stara powieść nie odstaje jakością od tych napisanych współcześnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-oNlFIR4-lJc/WoW3_JOhx7I/AAAAAAAAdVI/O4a6gohZud0iLd2AiP5J6T7FbxtZYJnegCLcBGAs/s1600/SLIDER_Hrabina%2B%25281%2529.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="290" data-original-width="640" height="181" src="https://4.bp.blogspot.com/-oNlFIR4-lJc/WoW3_JOhx7I/AAAAAAAAdVI/O4a6gohZud0iLd2AiP5J6T7FbxtZYJnegCLcBGAs/s400/SLIDER_Hrabina%2B%25281%2529.png" width="400" /></a></div>
<br />
Nadal tkwię w historii. Słucham na Storytelu powieści Cherezińskiej "Harda" . To powieść o córce Mieszka I - Świętosławie. Słucham, choć książka papierowa na półce. Słucham i poddłubuję komin-<br />
tubę. Jeszcze potrzebuję jakichś 30 cm do zakończenia. Myślę, że nim skończę słuchać "Hardą", skończę komin, a wtedy papierowe wydanie "Hardej" pojawi się w Księgarni Bezdomnego Kota<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-CTScXBIWrgs/WoW5NPfq_XI/AAAAAAAAdVY/0PcPBhcquqc-DHUvSem5EBGPUhkqAmn_QCLcBGAs/s1600/DSC_0019.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1600" height="225" src="https://3.bp.blogspot.com/-CTScXBIWrgs/WoW5NPfq_XI/AAAAAAAAdVY/0PcPBhcquqc-DHUvSem5EBGPUhkqAmn_QCLcBGAs/s400/DSC_0019.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Już dziś zapraszam do buszowania po półkach Księgarni, bo jest w czym wybierać </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-U47qi06vu9c/WoW6OhPIKTI/AAAAAAAAdVg/xlcJbg19pgk5ljquQzaNZtQbINIDkqWEwCLcBGAs/s1600/banerek%2Bksi%25C4%2599garni.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="250" data-original-width="925" height="107" src="https://4.bp.blogspot.com/-U47qi06vu9c/WoW6OhPIKTI/AAAAAAAAdVg/xlcJbg19pgk5ljquQzaNZtQbINIDkqWEwCLcBGAs/s400/banerek%2Bksi%25C4%2599garni.png" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/">Księgarnia Bezdomnego Kota</a></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
Do zobaczenia w Księgarni :)</div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com9tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-5093894613360276952018-01-07T17:57:00.000+01:002018-01-07T17:57:06.149+01:00Tailwind i Majorka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Sprawa ma się tak, że w dalszym ciągu tkwię w niemocy, która nie wiem skąd się bierze. Święta przebrnęłam z trudem i brudnymi oknami. Od trzech dni przeżywam konieczność zlikwidowania choinki. Pewnie długo będę przeżywać, aż choinkę przysypie kurz. Nawet kotom się znudziła.<br />
<br />
Muszę się jednak pochwalić, że znajoma zmobilizowała mnie do robienia szala,, chusty... Jak zwał tak zwał w każdym razie jest to projekt Tailwind Clary Falk<br />
<br />
<a href="http://www.ravelry.com/badges/redirect?p=tailwind"><img src="https://api.ravelry.com/badges/projects?p=tailwind&t=.gif" style="border: none;" /></a><br />
<br />
Zaczęłam, ale dobór włóczki raczej kiepski. Ani grubość odpowiednia, ani porywający dobór kolorów. Może dalej będzie lepiej? Fotka robocza, bo chwaliłam się znajomej, że coś tam klecę.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-aOo6s_qrnLs/WlJN1o-yEcI/AAAAAAAAa7c/7NLfIdnBlLk09m7Yd4dQ57XC-Z3PJPaHgCLcBGAs/s1600/IMG_20180105_205835.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://4.bp.blogspot.com/-aOo6s_qrnLs/WlJN1o-yEcI/AAAAAAAAa7c/7NLfIdnBlLk09m7Yd4dQ57XC-Z3PJPaHgCLcBGAs/s320/IMG_20180105_205835.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
No cóż, nawet pruć nie mam ochoty.<br />
Do czytania staram się zmobilizować lekkimi lekturami, ale efekt żałosny. Od jakiegoś czasu męczę "Powrót na Majorkę" Książka lekka, dowcipna, wydawałoby się, że na dwa wieczory, ale tak jak w poprzedniej części "Rok na Majorce", wszystko mnie bawiło tym razem wszystko mnie drażni. Malkontent ze mnie. Pewnie to wina szaroburości za oknem, bo jak inaczej wyjaśnić ten stan ducha? Bo jeśli wakacyjna lektura nie pomaga, to co może pomóc?<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-62946124506853472152018-01-02T12:47:00.001+01:002018-01-02T12:51:33.332+01:00Nie lubię świąt, lubię prezenty<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zazwyczaj rodzina mnie pyta: Jakie masz marzenia? To takie rodzinne pytanie, kiedy nie bardzo wiemy, co komu kupić. W zasadzie, to córka rejestruje w pamięci, kiedy zdarza mi się na zakupach powiedzieć: O fajne! Albo o czymś napomknę, że widziałam, ale szkoda mi było pieniędzy. Potem takie rzeczy znajduję pod choinką. Ostatnio nic takiego nie zarejestrowała ani córka, ani syn, więc zadano mi sakramentalne pytanie: Jakie masz marzenia? Na pierwszym miejscu zawsze u mnie książki, więc bez namysłu zrobiłam długą listę, by było z czego wybierać, bo niespodzianki mają swój niezaprzeczalny urok. I tak się jakoś złożyło, że z listy pod choinkę trafiły te tytuły, na których mi najbardziej zależało. Czasem myślę, że książek, które polegują sobie w moim mieszkaniu tu i ówdzie, przeczytać już pewnie nie zdążę. Jakoś nigdy nie uświadamiałam sobie, że życie ucieka, trzeba śmierci kogoś bliskiego, by zacząć odmierzać swój czas.<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-hwgsCjrRJ5o/WktwOnCSdJI/AAAAAAAAamg/EcA4jvmGj-4DFXDizxzOk9SDlB7YDSQVQCLcBGAs/s1600/IMG_20180102_124126.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-hwgsCjrRJ5o/WktwOnCSdJI/AAAAAAAAamg/EcA4jvmGj-4DFXDizxzOk9SDlB7YDSQVQCLcBGAs/s400/IMG_20180102_124126.jpg" width="400" /></a></div>
<div>
<br /></div>
<div>
"Leningrad" kupiłam sobie tuż przed Świętami. Sama sobie też robię prezenty. A robótki? Leżą. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
I jeszcze na koniec zaproszenie do <b><a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/">Księgarni Bezdomnego Kota</a> </b></div>
<div>
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-NvEc0qkY3aY/WktxQEApGtI/AAAAAAAAamw/1t0vOG7WVWg24tVpmdQjdY_Kw6K-Nn7zACLcBGAs/s1600/23318457_1955300154496423_94633074_n.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="250" data-original-width="925" height="107" src="https://4.bp.blogspot.com/-NvEc0qkY3aY/WktxQEApGtI/AAAAAAAAamw/1t0vOG7WVWg24tVpmdQjdY_Kw6K-Nn7zACLcBGAs/s400/23318457_1955300154496423_94633074_n.png" width="400" /></a></div>
<div>
<b><br /></b></div>
<div>
<br /></div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-41435509715372668312017-10-26T08:54:00.003+02:002017-10-26T10:56:59.418+02:00Dziennik pokładowy - 26 października 2017<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
W słuchaniu "Córka Stalina" Elwiry Watały, w czytaniu "Masz na imię Camille" Agnieszki Stabro. Pierwsza interesująca, ale chyba nie powinna nosić takiego tytułu, bo pani Watała przedstawia krąg ludzi wokół Stalina w ogóle. Przyznam, że książka robi wrażenie, jak wszystko, co dotyczy dyktatury, nieograniczonej władzy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-ZK_S3rvdxJg/WfGBpJjyvAI/AAAAAAAAX98/T4pZtWh9FpIdPADG7qEJ2AN0Bv2hik4ywCLcBGAs/s1600/C%25C3%25B3rka%2BStalina.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="200" src="https://3.bp.blogspot.com/-ZK_S3rvdxJg/WfGBpJjyvAI/AAAAAAAAX98/T4pZtWh9FpIdPADG7qEJ2AN0Bv2hik4ywCLcBGAs/s1600/C%25C3%25B3rka%2BStalina.jpg" /></a></div>
<br />
Druga książka, jak zawsze pięknie wydana przez Wydawnictwo MG, to biografia niezwykle utalentowanej rzeźbiarki Camille Claudel. Sława jej ginęła w cieniu wielkiego Rodina. Piękna Claudel, to postać tragiczna, a jej życia burzliwe. Dodać jeszcze należy, że książka niekonwencjonalna, napisana dziwnie, bo to narrator zwraca się do głównej bohaterki. Mocno mnie to wybijało z rytmu czytania, ale mogę powiedzieć, że im dalej tym lepiej mi się czyta.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-crputc3IUQ0/WfGB3cIVHiI/AAAAAAAAX-A/T6ccawi0FFwFFD7jZMrmGaH9Xw8hOXG5QCLcBGAs/s1600/Masz-na-imi%25C4%2599-Camille.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="709" data-original-width="500" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-crputc3IUQ0/WfGB3cIVHiI/AAAAAAAAX-A/T6ccawi0FFwFFD7jZMrmGaH9Xw8hOXG5QCLcBGAs/s320/Masz-na-imi%25C4%2599-Camille.jpg" width="225" /></a></div>
<br />
Robótkowo - bazarkowo. Wspomagam zwierzaki bezdomne, robótki oddaję na licytacje, bo sama swoich rzeczy nie noszę. Popełniłam ostatnimi czasy trochę chust, którymi już się chwaliłam. Ostatnio na drutach czapki. Może nie są jakiś odlotowe, ale może znajdą amatora.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-LRem_gTVdkI/WfGDM8lcmRI/AAAAAAAAX-M/3x-VMF7bLYcBUrCHrfNU0tIxCI2q8w9VQCLcBGAs/s1600/IMG_20171019_130933.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-LRem_gTVdkI/WfGDM8lcmRI/AAAAAAAAX-M/3x-VMF7bLYcBUrCHrfNU0tIxCI2q8w9VQCLcBGAs/s320/IMG_20171019_130933.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-liIxDWpRmj4/WfGDoFz6ehI/AAAAAAAAX-Q/3kJnR36dzucv5Rmz8_9n7HXEeib1QvSegCLcBGAs/s1600/IMG_20171017_144751.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-liIxDWpRmj4/WfGDoFz6ehI/AAAAAAAAX-Q/3kJnR36dzucv5Rmz8_9n7HXEeib1QvSegCLcBGAs/s320/IMG_20171017_144751.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-ZwJoGAwcJ_A/WfGD91BAkZI/AAAAAAAAX-Y/RFDNq7_A2TMqjU04T-QHdurOsruZ1PyQwCLcBGAs/s1600/IMG_20171021_143319_450.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-ZwJoGAwcJ_A/WfGD91BAkZI/AAAAAAAAX-Y/RFDNq7_A2TMqjU04T-QHdurOsruZ1PyQwCLcBGAs/s320/IMG_20171021_143319_450.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A w łazience od miesiąca chory tymczas<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-SWQbQ3xDScY/WfGEcPBdphI/AAAAAAAAX-c/lsQ5ikZ4Lb0eawArzG9UQDU02TMX6QsMQCLcBGAs/s1600/IMG_20170925_120719.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-SWQbQ3xDScY/WfGEcPBdphI/AAAAAAAAX-c/lsQ5ikZ4Lb0eawArzG9UQDU02TMX6QsMQCLcBGAs/s320/IMG_20170925_120719.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
No i zapraszam na nasze bazarki:<br />
<br />
<a href="https://www.facebook.com/groups/350736521974659/">Bazarek TOZ oddział w Kętrzynie</a><br />
<br />
i książkowy<br />
<a href="https://www.facebook.com/groups/931269723692320/">Księgarnia Bezdomnego Kota</a></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-23134108806001980242017-09-05T07:10:00.000+02:002017-09-05T07:10:14.558+02:00<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Jestem po lekturze książki "Truman Capote. Rozmowy", w zasadzie wysłuchałam, choć w trakcie słuchania zamówiłam egzemplarz papierowy, albo jak mówią moje dzieci - analogowy. Zdecydowałam się na kupno, gdyż drażnili mnie dwaj lektorzy robiący za Capote'a i Grobela. Jakoś wytrwałam, ale czytać będę na nowo. Książka papierowa też mnie rozczarowała, ale... wyglądem. Chyba przyszła bez obwoluty, okładka płócienna, jednolita, tylko na grzbiecie złote literki T.C. , a dla mnie okładka ma znaczenie. Książka kupiona na allegro i nie pamiętam, by opis wskazywał jakieś braki. W trakcie słuchania dłubałam chustę, bez przekonania, ale nie jest źle.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-J8yvGFaVjeI/Wa4vmITtSMI/AAAAAAAAXMs/lYwQoW2rrY4XR45B9PJHM-AmhoRp0PRoACLcBGAs/s1600/IMG_20170902_184117.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-J8yvGFaVjeI/Wa4vmITtSMI/AAAAAAAAXMs/lYwQoW2rrY4XR45B9PJHM-AmhoRp0PRoACLcBGAs/s320/IMG_20170902_184117.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-r3YH8ZYyMMA/Wa4vlisFtiI/AAAAAAAAXMo/NW9pAL5I9P8v1Rf4dHR1ZxxdmWJ7r_TOACLcBGAs/s1600/IMG_20170902_201247.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-r3YH8ZYyMMA/Wa4vlisFtiI/AAAAAAAAXMo/NW9pAL5I9P8v1Rf4dHR1ZxxdmWJ7r_TOACLcBGAs/s320/IMG_20170902_201247.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
Tradycyjnie chusta robiona w dwie cieniutkie nitki - acryl z lnem i nie jest to najgorsze połączenie. Śpieszyłam się, bo chciałam zdążyć na kolejny bazarek. Może znajdzie jakiegoś amatora.</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-88207519138888973062017-08-30T15:42:00.000+02:002017-08-30T15:42:53.988+02:00Środa z książką - 8<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-QrboFy_4zrM/WabAZKH5mZI/AAAAAAAAXIE/JIlo9Es3GqEwYibXGex46Gij3DfD62_cQCLcBGAs/s1600/%25C5%259Aroda%2Bz%2Bksi%25C4%2585%25C5%25BCk%25C4%2585.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1131" data-original-width="1600" height="226" src="https://2.bp.blogspot.com/-QrboFy_4zrM/WabAZKH5mZI/AAAAAAAAXIE/JIlo9Es3GqEwYibXGex46Gij3DfD62_cQCLcBGAs/s320/%25C5%259Aroda%2Bz%2Bksi%25C4%2585%25C5%25BCk%25C4%2585.jpeg" width="320" /></a></div>
<br />
Spóźniłam się z tematycznym postem, bo to już chyba ósma edycja. Ja zawsze ślimakowato i nic już tego nie zmieni. Książkowo u mnie codziennie, ale jakoś się za bardzo tym nie chwalę bo i blog książkowy: <a href="http://52tygodnie.blogspot.com/" style="font-weight: bold;">52 tygodnie czytania</a><b> </b>odłogiem leży. Co prawda wrzuciłam ostatnio dwie krótkie notki, ale przecież jedna jaskółka, niech nawet dwie, wiosny nie czyni. Dziś chciałabym się pochwalić książką, która ukazała się jako jedno wielkie tomiszcze, zebranych "Lektur nadobowiązkowych" Wisławy Szymborskiej. Już wcześniej nosiłam się z zamiarem zgromadzenia tych niewielkich książeczek, kiedy okazało się, że zostały wydane w jednym tomie. Ma to tomisko ponad 800 stron. Podczytuję codziennie po kilka notek i mam nadzieję, że zmotywuje mnie to do powrotu do bloga książkowego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-yVN2DOOlBRI/Waa8K8mRV4I/AAAAAAAAXHk/VjRAQ_odJZkkCuw_jnxhDj_FLNimVYqzACLcBGAs/s1600/IMG_20170830_150540.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://2.bp.blogspot.com/-yVN2DOOlBRI/Waa8K8mRV4I/AAAAAAAAXHk/VjRAQ_odJZkkCuw_jnxhDj_FLNimVYqzACLcBGAs/s320/IMG_20170830_150540.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-oD7liD2JpAQ/Waa8Kie2_DI/AAAAAAAAXHg/9SxCZZ_W5jkPxJUr2iH03wsXeAv599kEgCLcBGAs/s1600/IMG_20170830_150605.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-oD7liD2JpAQ/Waa8Kie2_DI/AAAAAAAAXHg/9SxCZZ_W5jkPxJUr2iH03wsXeAv599kEgCLcBGAs/s320/IMG_20170830_150605.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Oprócz tego dłubię podkładki pod kubki, które podpatrzyłam u <b><a href="https://danonk.blogspot.com/">Danonk</a></b>. Dam na jakiś koci bazarek, może się komuś przydadzą i koty na tym skorzystają.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-tjrCZBQAPpY/Waa_kOcvSII/AAAAAAAAXH0/D5091DsM3pgOPDml3li3Z_yjCDulH40UQCLcBGAs/s1600/IMG_20170829_165346.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-tjrCZBQAPpY/Waa_kOcvSII/AAAAAAAAXH0/D5091DsM3pgOPDml3li3Z_yjCDulH40UQCLcBGAs/s320/IMG_20170829_165346.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bN-jiCNoOpw/Waa_kiR3CpI/AAAAAAAAXH4/8vMcMZcGGBkSdYpTGZYVuiwu64gdgob4wCLcBGAs/s1600/IMG_20170829_193747.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-bN-jiCNoOpw/Waa_kiR3CpI/AAAAAAAAXH4/8vMcMZcGGBkSdYpTGZYVuiwu64gdgob4wCLcBGAs/s320/IMG_20170829_193747.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Podkładki w jasno żółtym kolorze, czego na fotkach nie widać, ale stwierdzam, że wyglądają całkiem nieźle.<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-70870231890855361372017-08-19T10:27:00.000+02:002017-08-19T10:42:49.039+02:00Słuchanie i robótkowanie<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Mam taką niemoc czytelniczą, że postanowiłam wrócić do <b><a href="https://www.storytel.pl/">Storytela</a>. </b>Zrezygnowałam jakiś czas temu, bo repertuar audiobooków został mocno okrojony, w tym z Henninga Mankella i naszej rodzimej autorki Marty Guzowskiej. W każdym razie wróciłam, bo lepiej słuchać tego co jest, niż w ogóle zerwać kontakt z książkami. W słuchawkach aktualnie "Ostatni dyżur" Karin Wahlberg. Przyznam, że podoba mi się. Niby kryminał, ale mocno obyczajowy. Lubię takie. Da się tego słuchać nawet przy robótkach, więc przede mną jeszcze 6 tomów cyklu:<br />
Podglądaczka<br />
Zastygłe życie<br />
Dziewczyna z majowymi kwiatkami<br />
Szpital<br />
Pocieszyciel<br />
Śmierć sprzedawcy dywanów<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-7G_sBCB8BW4/WZf1COZZi2I/AAAAAAAAXBg/LlGOn-J1Qu8oIKnv5SJiFfiE5g6BYEQjwCLcBGAs/s1600/Ostatni%2Bdy%25C5%25BCur.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="200" data-original-width="200" src="https://3.bp.blogspot.com/-7G_sBCB8BW4/WZf1COZZi2I/AAAAAAAAXBg/LlGOn-J1Qu8oIKnv5SJiFfiE5g6BYEQjwCLcBGAs/s1600/Ostatni%2Bdy%25C5%25BCur.jpg" /></a></div>
<br />
Wczoraj skończyłam szydełkowe podkładki kocie, trafiły na bazarek. <b><a href="https://www.facebook.com/groups/350736521974659/">Bazarek również koci</a></b>.<br />
Kiedyś już pokazywałam podobne, ale została mi resztka bawełny, więc znów zrobiłam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-igaPTu46Y1E/WZf13WtSY2I/AAAAAAAAXBw/-sj1fYAUpE8TTdt35weZ3DdMXkWAU_pUgCLcBGAs/s1600/IMG_20170818_124839.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://4.bp.blogspot.com/-igaPTu46Y1E/WZf13WtSY2I/AAAAAAAAXBw/-sj1fYAUpE8TTdt35weZ3DdMXkWAU_pUgCLcBGAs/s320/IMG_20170818_124839.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-Zlw_um71qR4/WZf13I1_bYI/AAAAAAAAXBs/HLb6otrUvrAvfghnKf4poZxlzRk90o43wCLcBGAs/s1600/IMG_20170818_124922.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-Zlw_um71qR4/WZf13I1_bYI/AAAAAAAAXBs/HLb6otrUvrAvfghnKf4poZxlzRk90o43wCLcBGAs/s320/IMG_20170818_124922.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Biorę się za jakąś chustę. Znów dwie nitki - cienki acryl i len, bo w końcu coś robić trzeba :)<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-16267893257024135092017-08-07T12:07:00.002+02:002017-08-07T12:10:52.384+02:00Virus i Nienacki. <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Dopadł mnie wirus "nicnierobiena". A w zasadzie robienia w tempie żółwim. Po ostatnim <b><a href="http://mruczenie-kota.blogspot.com/2017/06/srodowe-dziergutki.html">baktusie</a></b>, znów szydełko w użyciu i powstał Virus. Wszyscy ten wzór "znają i kochają" jak pszczółkę Maję. Kiedyś zaczęłam tę chustę, ale wylądowała w świecie zapomnianych robótek. Nie szło mi, bo włóczka nie dość, że kiepska to jeszcze cienka jak pajęczyna. Kupiona przed laty. W końcu jednak zmobilizowałam się i oto koniec niebawem. Ostatni rządek, który sama wymyśliłam. Męczyłam tę chustę ponad dwa miesiące, ale przyznam, że nie jest źle. Pewnie wyląduje na jakimś kocim bazarku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-n5ozrMKSFSQ/WYg1UvfzyxI/AAAAAAAAW4k/0wPHv9jJhyk_WkzJ3Ya0GlKGdAZT6dGygCLcBGAs/s1600/IMG_20170807_110344_629.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-n5ozrMKSFSQ/WYg1UvfzyxI/AAAAAAAAW4k/0wPHv9jJhyk_WkzJ3Ya0GlKGdAZT6dGygCLcBGAs/s320/IMG_20170807_110344_629.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
W czytaniu też żółwie tempo, choć lektura iście wakacyjna - Nienacki. W ubiegłym roku udało mi się zgromadzić serię "Klub Książki Przygodowej" Większość książek czytałam, ale chętnie do nich wracam, bo tytuły wybitnie przygodowe. Ciekawe, czy nastolatki coś takiego jeszcze czytają i marzą o znalezieniu skarbu Jakuba de Molay'a?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-cAVXjxpf6uQ/WYg3Wfcnk0I/AAAAAAAAW4w/j5mpwpDF5V8nDXP8t9U-VqbUubpCVDaqACLcBGAs/s1600/IMG_20170803_125134_438.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="1152" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-cAVXjxpf6uQ/WYg3Wfcnk0I/AAAAAAAAW4w/j5mpwpDF5V8nDXP8t9U-VqbUubpCVDaqACLcBGAs/s320/IMG_20170803_125134_438.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A tym się chwaliłam? Poczynione w tzw. międzyczasie. <span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 12px;">South Bay Shawlette.</span><br />
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 12px;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-gS4ZhOVxRuE/WYg8j1tC9AI/AAAAAAAAW5E/dmJmKIf_VnACb4bacdJiA3ynGhdzcjenwCLcBGAs/s1600/IMG_20170722_102738.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-gS4ZhOVxRuE/WYg8j1tC9AI/AAAAAAAAW5E/dmJmKIf_VnACb4bacdJiA3ynGhdzcjenwCLcBGAs/s320/IMG_20170722_102738.jpg" width="240" /></a></div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 12px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 12px;">:) :)</span><br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-28407143860840328532017-06-21T09:44:00.000+02:002017-06-21T09:44:33.505+02:00Środowe dziergutki<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Nie tylko dziergutki, bo i czytadełka i ostatnio namiętne oglądanie filmów. Dziergutki może nie spektakularne, ale lubię takie nieskomplikowane , minimalistyczne. Na pintereście trafiłam na wzór baktusa W swoim życiu zrobiłam ich mnóstwo, ale żadnego szydełkiem i oto znalazłam coś, co mnie z miejsca zauroczyło. Fakt, że letnia pora to nie pora na szale, ale czy to nie wszystko jedno, co kiedy robię? Ważne, by z zapałem. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-0WAGmzqmUTQ/WUob_uDwBcI/AAAAAAAAWik/Q3MHHlJsFGoI3OZTuXOQrzZENnRC_nONQCLcBGAs/s1600/caron-cakes-crochet-pattern-free-triangle-scarf-13_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="427" data-original-width="640" height="213" src="https://4.bp.blogspot.com/-0WAGmzqmUTQ/WUob_uDwBcI/AAAAAAAAWik/Q3MHHlJsFGoI3OZTuXOQrzZENnRC_nONQCLcBGAs/s320/caron-cakes-crochet-pattern-free-triangle-scarf-13_medium2.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5o8Phnz6kcU/WUob_wJwOAI/AAAAAAAAWio/isA8MB2NnqIZ22BjAe_TJs8jeMUjSIK_wCLcBGAs/s1600/caron-cakes-crochet-pattern-triangle-scarf-printable-pattern-2_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="550" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-5o8Phnz6kcU/WUob_wJwOAI/AAAAAAAAWio/isA8MB2NnqIZ22BjAe_TJs8jeMUjSIK_wCLcBGAs/s320/caron-cakes-crochet-pattern-triangle-scarf-printable-pattern-2_medium2.jpg" width="275" /></a></div>
<br />
<br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.ravelry.com/badges/redirect?p=desert-winds-triangle-scarf" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img src="https://api.ravelry.com/badges/projects?p=desert-winds-triangle-scarf&t=.gif" style="border: none;" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Fotki pochodzą z ravelry, są piękne i nie mogłam się oprzeć, by ich tu nie zaprezentować. Swój baktus robię z włóczki YarnArt Stripe Colors. To dawne zapasy, których nie mam jak się pozbyć. Robię szydełkiem o grubości 5 mm. Jestem na finiszu. Pomyślałam, że mogę dorobić jakąś czapę. Lato szybko minie i zestaw będzie jak znalazł. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IbzP2-sxgUI/WUoepr5yyPI/AAAAAAAAWjE/f2IHE4yxrFY4Z8_MM3lIOfOC3nTCDwilACLcBGAs/s1600/desert%2Bwinds%2Btriangle%2Bscarf.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://1.bp.blogspot.com/-IbzP2-sxgUI/WUoepr5yyPI/AAAAAAAAWjE/f2IHE4yxrFY4Z8_MM3lIOfOC3nTCDwilACLcBGAs/s320/desert%2Bwinds%2Btriangle%2Bscarf.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W czytaniu "Beksińscy. Portret podwójny". Dawno temu kupiłam ebooka, ale jakoś lekturę odkładałam na bok. W końcu zmobilizowała mnie zapowiedź filmu "Ostatnia rodzina", więc pomyślałam, że dobrze byłoby poznać najpierw książkę, potem film. Stało się inaczej. Jestem w połowie książki, a film już za mną. Tak czy siak, i książka i film warte uwagi. Żałuję, że kupiłam ebooka, a nie wersję papierową, ale wszystko jeszcze przede mną. I książka, i film wstrząsające. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-_cuda5-DHts/WUoiGozV88I/AAAAAAAAWjY/A7iuIfCSuRgKB_w40yClWFQsCueHL8UjQCLcBGAs/s1600/Beksi%25C5%2584scy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="246" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-_cuda5-DHts/WUoiGozV88I/AAAAAAAAWjY/A7iuIfCSuRgKB_w40yClWFQsCueHL8UjQCLcBGAs/s320/Beksi%25C5%2584scy.jpg" width="224" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
fotka empik</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Żeby nie było ciągle tak tragicznie i smutno, w międzyczasie oglądam wciąż serial "Kochane kłopoty", może nie najwyższych lotów, ale sympatyczny. Jak już wspominałam w jakimś wpisie, dużo w serialu książek, muzyki , filmów, sweterków i czapeczek. Więc dla każdego coś miłego.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-SJSPF9khluU/WUoi-C2oncI/AAAAAAAAWjo/pyV_KMuuwdUIAqmFuevXPdWWvPUDBxihwCLcBGAs/s1600/Kochane%2Bk%25C5%2582opoty.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="471" height="237" src="https://4.bp.blogspot.com/-SJSPF9khluU/WUoi-C2oncI/AAAAAAAAWjo/pyV_KMuuwdUIAqmFuevXPdWWvPUDBxihwCLcBGAs/s320/Kochane%2Bk%25C5%2582opoty.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Na fotce dwie główne bohaterki</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
.................</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-IAt_xZWNayo/WUojWoAHqpI/AAAAAAAAWjs/JWGrDBTNXcoGDsC0bAJomQKQjIzli99YACLcBGAs/s1600/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="600" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-IAt_xZWNayo/WUojWoAHqpI/AAAAAAAAWjs/JWGrDBTNXcoGDsC0bAJomQKQjIzli99YACLcBGAs/s320/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-38813100545391864752017-06-19T08:13:00.000+02:002017-06-19T08:13:09.819+02:00Wspieraj nas<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Od jakiegoś czasu na moim blogu z prawej strony czerwona zakładaczka "Wspieraj nas za darmo". Oczywiście, nie chodzi o mnie, ani o moje koty, bo to jeszcze ogarniam bez pomocy. To prośba o wspieranie podopiecznych Kętrzyńskiego TOZu. Zakładka prowadzi na FaniMani, gdzie można pomóc wybranej organizacji (polecam TOZ oddz. w Kętrzynie), pomóc - nie płacąc ani grosza. Wystarczy robić zakupy w internecie wchodząc do sklepu przez FaniMani, a sklep z automatu wysyła określony procent na konto wybranej organizacji. Czasem jest to kilkadziesiąt groszy, czasem kilkadziesiąt złotych. Warto rozejrzeć się po Fani Mani i wspomóc potrzebujących, bo to w tym wypadku nic nie kosztuje.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-n-X5Gh3Dj_s/WUdogqZek7I/AAAAAAAAWhw/kOxIzFFr46Yh1ih12g7Ytz2beOP3KZZJACLcBGAs/s1600/moda.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="940" data-original-width="940" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-n-X5Gh3Dj_s/WUdogqZek7I/AAAAAAAAWhw/kOxIzFFr46Yh1ih12g7Ytz2beOP3KZZJACLcBGAs/s320/moda.png" width="320" /></a></div>
<br />
Potrzebujących mamy wielu. W jednym z domów tymczasowych znajduje się ponad 50 zwierząt, których nikt nie chciał. W innym dwadzieścia kilka. A wszystkie potrzebują jedzenia, żwirku, środków czystości. Potrzebujemy każdej pomocy, nawet najmniejszej.<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-60558134947822218062017-05-24T10:13:00.000+02:002017-05-24T10:13:52.462+02:00Emil czyli kochane kłopoty<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-0IbvSTaiExI/WSU7oT34JyI/AAAAAAAAWY0/H2SkTDLe8P83YbVzQeSruuI2yAz8qcIYQCLcB/s1600/emil%2Bi%2Bkrecia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="280" data-original-width="497" height="180" src="https://2.bp.blogspot.com/-0IbvSTaiExI/WSU7oT34JyI/AAAAAAAAWY0/H2SkTDLe8P83YbVzQeSruuI2yAz8qcIYQCLcB/s320/emil%2Bi%2Bkrecia.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Parę dni temu skończyłam czytać książkę Jędrzeja Fijałkowskiego "Emil 2 czyli kiedy nieszczęśliwe są psy - nieszczęśliwy jest cały świat" Trwało to trochę i to nie z powodu marności utworu, a raczej z asekuranctwa. Mojego. Wcześniej, po lekturze części pierwszej "Emila...", wyraziłam żal, że losy Emila urywają się nagle i nie wiadomo, co z nim. I otóż odezwał się autor. Trafił tu w te kłębki i oczka i zapewnił, że dalsze losy Emila opisał i lada moment książka ukaże się. Ukazała się rzeczywiście, a kiedy miałam ją w ręku - spanikowałam. No bo jak się kończy każde życie? Czy aby na pewno chcę wiedzieć, co było dalej? I tak to około strony 190 włączyły mi się czytelnicze hamulce. Krok po kroku, kartka po kartce dreptałam ku przeznaczeniu. Nie obeszło się bez łez.<br />
<br />
Ale od początku.<br />
Drugi tom emilowych dziejów rozpoczyna się od opuszczenia z dnia na dzień domu w Falenicy, wygodnego, ale jak się okazało - mało przyjaznego (wiedziałam, że tak będzie). Przeprowadzka na wieś, bo jak wrócić z dogiem, psem o wielkości konia do mieszkania w bloku? Remont zapuszczonej wiejskiej chałupy, ale i długie, filozoficzne rozmowy facetów - Jędrzeja i ... Emila. I cóż z tego, że czworonóg. Że zwierzęta gadają ludzkim głosem tylko w noc wigilijną to bzdura. Na poparcie twierdzenia - książka o Emilu. I moje własne doświadczenia, bo koty też są gadatliwe.<br />
<br />
Obie książki o Emilu to elementarz dla tych, którzy myślą o adopcji zwierzaka. Autor nie słodzi, nie lukruje życia ze zwierzakiem, bo lukrowane ono nie jest. Te gluty na ścianach, podrapane drzwi, tony sierści, choroby, specjalistyczne karmy. Jedno jest pewne, pytanie "Przysposobić zwierzaka?" jest pytaniem retorycznym. Brać i nie pytać, ale zakodować sobie, że to "zabawa" na kilkanaście lat i nie zawsze słodka, w czym słusznie utwierdza nas autor...<br />
<br />
Obie książki o Emilu różnią się. Ta pierwsza bardziej dynamiczna, druga nostalgiczna, dużo w niej przyrody wszak wieś dookoła. Powiedziałabym - rzecz filozoficzna, bo i nie zabrakło w niej Jeana Jacquesa Rosseau z "Emilem..." i Francisa Rabelaisa z "Gangartuą i Pantagruelem".<br />
<br />
Książki obie polecam z całą odpowiedzialnością tym, którzy zwierzaki mieć zamierzają w szczególności, ale i całej reszcie. Tym ze zwierzyńcem i tym bez. Tym z kotami, i tym z psami. I rybkami.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Oi78BOXocZ4/WSU22kLmqoI/AAAAAAAAWYU/UhIEEc6NqronenWgk_MQDFPaJPIvQcBJACEw/s1600/Emil.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-Oi78BOXocZ4/WSU22kLmqoI/AAAAAAAAWYU/UhIEEc6NqronenWgk_MQDFPaJPIvQcBJACEw/s320/Emil.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
Na fotce zestaw podręczny - na lewo rolka do zbierania kłaków z ubrań, foteli, kanapy, czasem bezpośrednio z kota. To taka swego rodzaju glut-szmatka, której używa autor, ale o tym w książce.<br />
<br />
<br />
Robótkowo? Raczej nietęgo. Udłubałam świnkę, która trafi na kocią aukcję już na początku czerwca.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-U7GkjZ8ait8/WSU5EBB7QTI/AAAAAAAAWYg/XZMl3XxLHU4vk0ST2PSx_PZp1E9gDzr4gCLcB/s1600/%25C5%259Bwinka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-U7GkjZ8ait8/WSU5EBB7QTI/AAAAAAAAWYg/XZMl3XxLHU4vk0ST2PSx_PZp1E9gDzr4gCLcB/s320/%25C5%259Bwinka.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
A, i jeszcze wyjaśnienie skąd tytuł dzisiejszego wpisu, dłubiąc szydełkiem bądź na drutach oglądam serial "Kochane kłopoty". Zazwyczaj seriali nie oglądam, ale tu bohaterka dużo czyta. Na blogach czytelniczych pojawiła się lista książek czytanych przez Rory Gilmore. <a href="http://52tygodnie.blogspot.com/2017/02/wyzwania.html"><b>Listę skopiowałam</b></a>, bo tytuły interesujące, właśnie czytam "Dom z piasku i mgły", której autorem jest Andre Dubus III. Zapowiada się świetnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-IpvXTWGQxUM/WSU7cOR5iCI/AAAAAAAAWYw/Nsx5PGBJQtEiaPoHTEJJAxYesvVEXF5_gCLcB/s1600/dom%2Bz%2Bpiasku.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://4.bp.blogspot.com/-IpvXTWGQxUM/WSU7cOR5iCI/AAAAAAAAWYw/Nsx5PGBJQtEiaPoHTEJJAxYesvVEXF5_gCLcB/s320/dom%2Bz%2Bpiasku.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
Wpis w ramach środowych spotkań u Madzi<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cm7dJE-GWkw/WSU9AHNu7-I/AAAAAAAAWZA/N62Hd8UH91EHdCB32e9f6qH4HOP1NTL8ACLcB/s1600/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="600" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-cm7dJE-GWkw/WSU9AHNu7-I/AAAAAAAAWZA/N62Hd8UH91EHdCB32e9f6qH4HOP1NTL8ACLcB/s320/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-26172315225336087492017-05-10T12:06:00.002+02:002017-05-10T12:06:35.363+02:00Stagnacja<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Dotyczy to zarówno prowadzenia blogów jak i czytania. Miewam takie stany i nic na to nie poradzę. W zasadzie parę razy się przymierzałam do wrzucenia paru słów, ale na przymierzaniu się kończyło. Robiłam jednak dziewiarskie co nieco, głównie chusty na aukcje charytatywne. Oczywiście, haruni. Autorka projektu nie zabrania sprzedaży, pod warunkiem, że podam nazwę i autora projektu. Korzystam skwapliwie, bo zazwyczaj wszystkie projekty są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich. Na szczęście większość dopuszcza sprzedaż na aukcjach charytatywnych. I dobrze!<br />
Tu część mojej produkcji<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-69AYLKrM6_k/WRLh7C394PI/AAAAAAAAWL8/TVTsbd_hjtkzTiFV563WqUzeEH8ZY618ACLcB/s1600/17861462_1711371582222852_3913313300904215042_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-69AYLKrM6_k/WRLh7C394PI/AAAAAAAAWL8/TVTsbd_hjtkzTiFV563WqUzeEH8ZY618ACLcB/s320/17861462_1711371582222852_3913313300904215042_n.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-3A_7u11_VJM/WRLiVR5qG-I/AAAAAAAAWMA/wvjoczMlgUUxWxPDuGVK1wQSs5bo06N7ACLcB/s1600/kocie%2Bpodk%25C5%2582adki%2B-%2Bniebieskie%2B%25282%2529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="179" src="https://2.bp.blogspot.com/-3A_7u11_VJM/WRLiVR5qG-I/AAAAAAAAWMA/wvjoczMlgUUxWxPDuGVK1wQSs5bo06N7ACLcB/s320/kocie%2Bpodk%25C5%2582adki%2B-%2Bniebieskie%2B%25282%2529.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-eGvUVjyzato/WRLi78KfMEI/AAAAAAAAWMI/k10UYxaLq5cmODRDi59v515B_F2pgvcuACLcB/s1600/DSC_0095.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-eGvUVjyzato/WRLi78KfMEI/AAAAAAAAWMI/k10UYxaLq5cmODRDi59v515B_F2pgvcuACLcB/s320/DSC_0095.JPG" width="180" /></a></div>
<br />
W czytaniu Jędrzeja Fijałkowskiego "Emil 2", aż mi wstyd, że tyle to trwa, ale ostatnio absorbują mnie wiejskie psy rozmnażane bez umiaru. Szukamy domów szczeniakom i zbieramy pieniądze na sterylizację dwóch suczek biegających po wsi bez nadzoru. Od rana do wieczora wiszę na telefonie i odpowiadam na pytania typu: Jakiej rasy są te kundelki?<br />
<br />
I starym zwyczajem żebrać będę. Banerek autorstwa mojej Ewki. Dzięki, dziecino!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ANfP8580Kmw/WRLlZLhn4HI/AAAAAAAAWMU/mdEFyWENwB076F_MhJdiVq849VE6dQWTwCLcB/s1600/banerek%2Bsterylizacja.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-ANfP8580Kmw/WRLlZLhn4HI/AAAAAAAAWMU/mdEFyWENwB076F_MhJdiVq849VE6dQWTwCLcB/s400/banerek%2Bsterylizacja.jpg" width="345" /></a></div>
<br />
Złotówka też pieniądz!<br />
<br />
<br />
<br /></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-17863282792000356192017-03-31T20:33:00.001+02:002017-03-31T20:33:48.030+02:00TOZ Kętrzyn<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/7QpiMgsYaqE" width="480"></iframe>monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-81803310527694392012017-03-11T07:49:00.000+01:002017-03-11T07:49:02.707+01:00Herringbone stitch tutorial - uczę się <div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zawsze podobał mi się ścieg, ale nie bardzo wiem, do czego go wykorzystam<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="360" src="https://www.youtube.com/embed/jvmC_qjIfjE" width="640"></iframe></div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-323284699031679682.post-71618019478659407192017-03-07T08:54:00.001+01:002017-03-07T08:54:57.441+01:00Zastój<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
A więc zastój choć poważnej przyczyny ku temu nie ma. W robocie dalej szalik dla kibica. Dlaczego tak długo? Otóż dłubanie czarnych elementów wieczorem sprawia mi trudności. Niby ryż podwójny nie jest jakimś skomplikowanym wzorem, ale zdarzają mi się wpadki. Te w żółtych strefach są do wykrycia o każdej porze dnia, te w czarnych - muszą czekać do rana, by wyjrzeć na światło dzienne. I tak sobie powili dłubię, poprawiam i złoszczę się, że to tyle trwa. No, ale może za tydzień pokażę ukończone dzieło.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-rFnTGsvw_e0/WL5gw3GbtCI/AAAAAAAAVqw/2Kkf04pPHs8lQsBRcrjaTidoFI7R9l_pACK4B/s1600/SAM_0950.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-rFnTGsvw_e0/WL5gw3GbtCI/AAAAAAAAVqw/2Kkf04pPHs8lQsBRcrjaTidoFI7R9l_pACK4B/s320/SAM_0950.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
"Wersal" na razie odłożony. Wróciłam do "Emila", książki Jędrzeja Fijałkowskiego. Kiedyś już czytałam i o książce <a href="http://mruczenie-kota.blogspot.com/2015/10/sroda-czyli-to-i-owo-z-zycia-dziergacza.html">pisałam tu na blogu</a> i <a href="http://mruczenie-kota.blogspot.com/2015/10/sroda-lubie-zmiany-planow.html" rel="nofollow">tu też</a>. Wtedy to spod sterty włóczek i robótek wygrzebał "Emila" sam autor i obiecał, że druga część będzie, a jak już będzie, to podrzuci. Ucieszyłam się i oto książka nadeszła. By mieć pogląd na całość, wróciłam do pierwszej części, która już poza mną, a teraz czytam część drugą. Z Krecią :) Akurat lektura dla zwierzolubnych. Polecam!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-uSysxhpJvtA/WL5kTuzwgYI/AAAAAAAAVq4/pFlTfkw8pns-2nMpJgNOL_y6-px1-F_VACLcB/s1600/emil%2Bi%2Bkrecia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://4.bp.blogspot.com/-uSysxhpJvtA/WL5kTuzwgYI/AAAAAAAAVq4/pFlTfkw8pns-2nMpJgNOL_y6-px1-F_VACLcB/s320/emil%2Bi%2Bkrecia.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jeszcze pytanie mam. Czy u Was też zima, bo u mnie - tak? </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-boGwKb3N9ho/WL5l7s1VggI/AAAAAAAAVrM/6hChEubDYE0SahPaDz5d2XTciA092DudwCLcB/s1600/SAM_0951.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://3.bp.blogspot.com/-boGwKb3N9ho/WL5l7s1VggI/AAAAAAAAVrM/6hChEubDYE0SahPaDz5d2XTciA092DudwCLcB/s320/SAM_0951.JPG" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Pośpieszyłam się, a raczej dni mi się poplątały i wpis już dziś dopinam do spotkania środowego u Magdy.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DcWDIY0_w4I/WL5nP83Q3tI/AAAAAAAAVrc/UwkRYIhTWOo0RKuNBgRaQmn28wE_oyWxwCLcB/s1600/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-DcWDIY0_w4I/WL5nP83Q3tI/AAAAAAAAVrc/UwkRYIhTWOo0RKuNBgRaQmn28wE_oyWxwCLcB/s320/wsp%25C3%25B3lne%2Bdzierganie%2Bi%2Bczytanie.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
</div>
monotemahttp://www.blogger.com/profile/02149951080602666332noreply@blogger.com11